Wpis z mikrobloga

Kiedyś dziwiłem się czemu świat nie reagował na obozy śmierci.
Jeszcze bardziej zdziwiłem się, gdy obejrzałem Hotel Ruanda - przecież to były czasy współczesne.

Teraz już wiem - Wszyscy mają wszystko w dupie.
Jeden, Sudan - potworny głód.
Korea Północna - obozy.
Izrael - mordy w biały dzień.
Krym - wojna bez konsekwencji.
Można by tak wymieniać i wymieniać, przerażające.
  • 56
@tepiciel_absurdow: O obozach zagłady świat tak po prawdzie nie wiedział - istniały krótko na czas akcji "ostatecznego rozwiązania" w 1943 i w największej tajemnicy. Ślady zacierano na tyle skrupulatnie, że przecież nawet dzisiaj masz grupy rewizjonistów którzy dywagują na tym czy komory gazowe w ogóle istniały - bo jedyne co się zachowało to ruiny w Brzezince i trochę tamtejszej dokumentacji. Po Sobiborze, Treblince czy Bełżcu praktycznie nic nie pozostało, a to
@tepiciel_absurdow Jeśli patrzysz na Afrykańskie państwa z plagą głodu to jest to reakcje na to są prawie cały czas. Kiedyś próbowano tam wprowadzać antykoncepcję żeby zmniejszyć dzietność, a co za tym idzie ilość ludzi do wyżywienia. Później poprawiano zaopatrzenie w leki szczepionki by zmniejszyć ilość chorych i zwiększyć ilość ludzi pożytecznych. Teraz dzięki GMO pracuje się nad roślinami potrzebującymi znacznie mniej wody do przeżycia, co kiedyś może wyeliminować tam problem głodu.
Afrykańskie