Wpis z mikrobloga

@Haraj Opóźnienie nie z mojej woli, choroba, awaria sprzętu, odejście pracownika.

Kiedyś miałem klient,a który na telefon że jestem w szpitalu, bo miałem wypadek samochodem, z oburzeniem wyjechał z mordą 'Jak to? Tydzień przed oddaniem? I nie mogłeś mnie uprzedzić!? Kolejny który myśli że jak jest informatykiem to mu wszystko wolno!' i rzucił słuchawką.
  • Odpowiedz