Wpis z mikrobloga

  • 0
@catsky:
@noney:
@chester:
@Trollica: Pytam bo to nie pierwsza taka akcja gdzie z ciekawości czytam wpisy na mirko a nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem ponieważ mieszkam w zupełnie innej części Polski . W tym roku jak robili prace ziemne na działce obok koparka rownała grunt a drgania były bardzo odczuwalne myślałem ze zejde, wole nie myśleć jaki horror bym przeszedł będąc w bloku gdy następuje taka anomalia...
  • Odpowiedz
@s-k-fantasyfactory: Gdzieś w okolicach 20 gdy pracowałem przy komputerze usłyszałem jak biurko zaczęło delikatnie trzeszczeć. Pierwsza myśl: tąpnięcie. Ale nikt w moim mieszkaniu nie odczuł tego, więc przyjąłem że to tylko mi się zdawało.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@s-k-fantasyfactory: Nie każde tąpnięcie jest takie samo. Dzisiejsze poczułem siedząc na fotelu przed komputerem. Było to uczucie kołysania na boki, dosyć mocnego, ale jednocześnie bardzo płynnego jakbym fotel miał na falującej wodzie. Gdybym nie siedział w fotelu pewnie odczułbym to jako lekki zawrót głowy.
Przy poprzednim mocnym, które pamiętam, szarpnęło w dół fotelem, tak jakby się zapadał, a potem zaczęło bujać na boki tak jak dziś, z tym że nie było
  • Odpowiedz
@s-k-fantasyfactory: wygląda to tak jakbyś siedział na jakimś łóżku wodnym. Cały blok faluje i czujesz jakby ściany chodziły jak z plasteliny. Ty nadal siedzisz w tym samym miejscu, a zmiana punktu odniesienia powoduje uczucie zdezorientowania trochę no i może u kogoś wywołać lęk, strach itp.
  • Odpowiedz