Wpis z mikrobloga

@agaciksa: nie sądzę, że poliestrowe wyroby dadzą ten sam komort. Chyba, że poszli z tym tak daleko jak w produkcji odzieży sportowej, bo dobra sportowa koszulka to co innego niż poliestrowy polar z 1998.
Z tym jest jak z butami sztucznymi itd- to się nosi nie chcąć krzywdzić zwierząt, a nie dlatego, że są tak świetne. Liczę, że udoskonalą produkcję "skóry" z ananasa i innych, będzie wybór nieskórzanych, dobrej jakości torebek
@analogiczna: mam sztuczne futerko kupione w styczniu i jest tak samo miękkie ciepłe i milutkie w dotyku jak czterdziestoletnia czapka z lisa po babci. Rzecz jasna nie jest ono futrem za 200 zł z bazaru, jednak nie kosztowało też tyle co prawdziwe futra. Na własnej skórze sprawdziłam, że działa. Cała reszta, o czym piszesz to prawda, jak też konserwy rybne, przez które giną chociażby delfiny - łapią się w sieci. Ciężko
@agaciksa: O ile jestem w stanie zrozumieć argument o niekrzywdzeniu zwierząt wysuwanym przez ludzi, którzy są przeciwko naturalnym futrom, to argument środowiskowo-ekologiczny jest dla mnie lekko wątpliwy.
Poliester jest produkowany z ropy naftowej, do jego wyprodukowania zużywane są ogromne ilości energii i wody. Jest sztucznie barwiony substancjami których produkcja jest również szkodliwa dla środowiska i wymaga włożenia dodatkowej energii.
Tkaniny poliestrowe są uważane za główne źródło mikroplastiku w wodach i zawiesiny
@analogiczna: dodam jeszcze od siebie, że poliester ma taką słodką właściwość- jako pochodna benzyny przeslodko pali sie na właścicielu.
Niedopalek papierosa czy płomień zapalniczki i puf, żywa pochodnia
Dodatkowo materiał ten z czasem zaczyna smierdziec.
Tu sie zgodzi że mną każdy biegacz lub bywalec siłowni.
Pierwszy rok użytkowania - super, schnie szybko i ogólnie mniut malina ale potem wystarczy 30 minut noszenia i wali jak oddech czarta( ͡° ͜ʖ
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@agaciksa: Przecież futra są z farm, a nie z dzikich zwierząt. Środowisko na tym nie cierpi.
Jeszcze w dodatku sztuczne futra rozkładają się na śmietnisku znacznie gorzej.