Wpis z mikrobloga

Hej Mirki, taka sytuacja
Jestem służbowo na noc w #szydlowiec . Trochę przymusowo musiałem tu się zadokować. Ładne miasto nawet. Ale nie w tym rzecz. Otóż zajechalem tu o 20 i gorączkowo szukam ba #booking hotelu. Patrzę, na rynku, jedynka z widokiem na ratusz, za stówke, lazieneczka. Myślę, super opcja, biere. Nawet na bookingu przyjmują rezerwację bez zbędnych większych formalności. No to rezerwuję, dostałem smsa i maila i za 10 min jestem. Na miejscu babka mi mówi, że pokoju nie ma i z zimnym spojrzeniem odesłała do innego. Trochę się wkurzylem. Mogę coś zdziałać z bookingiem, by skończyło sie to jakimś profitem?
#pytanie #podroze #podrozujzwykopem
  • 5
@Bdzigost ja kiedyś miałem w Frankfurcie podobna sytuację ale tam mi koleś na recepcji powiedział że rezerwacje z bookingu przychodza do hotelu z 30 minutowym opóźnieniem i musiałem czekać w lobby aż do nich dojdzie rezerwacja. Może tu jest podobnie tylko baba nie jest ogarnięta ?.