Wpis z mikrobloga

W kwestii tłumaczeń haiku jestem zdania, że przede wszystkim należy skupić się na formie (nawet kosztem wierności względem treści). W końcu haiku to 5-7-5 sylab.
Do napisania tych kilku słów skłonił mnie przeczytany pobieżnie artykuł, w którym przytoczono przykład dość znanego haiku (polskie tłumaczenie na końcu):

Furuike ya
kawazu tobikomu
mizu no oto

W tekście linkowanym zapoznać można się z kilkoma próbami przekładu (przypominam - haiku charakteryzuje 5-7-5 sylab):

The old pond;
A frog jumps in,—
The sound of the water.’

old pond—
and a frog-jump-in
water sound.

The old pond aye! and the sound of a frog leaping into the water.
Into the calm old lake
A frog with flying leap goes plop!
The peaceful hush to break.

An old-time pond, from off whose shadowed depth
Is heard the splash where some lithe frog leaps in.

W Polsce mamy świetną specjalistkę od haiku, panią Agnieszkę Żuławską-Umedę, której tłumaczenia są niebywale wierne zarówno pod względem formy, jak i treści (rzecz jasna są od tego wyjątki, lecz w dziedzinie haiku jest to zdecydowanie autorytet). Haiku w jej przekładzie brzmi:

Tu staw wiekowy
skacze żaba – i oto
woda zagrała

Zdjęcie pochodzi z tomiku „Haiku”, wyd. Ossolineum, 1983 rok.
Dziękuję za uwagę : )

#japonia #japonski #haiku #tlumaczenie #tlumaczenia #jezykiobce #poezja #literatura
CKNorek - W kwestii tłumaczeń haiku jestem zdania, że przede wszystkim należy skupić ...

źródło: comment_x6S25dxt8GW9eG8VirRp7OvmYGDy8BSf.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
@KubaGrom: Ale odkopałeś starocia. Dla mnie, jak wspomniałem, forma jest najważniejsza, bo to ona czyni haiku haiku. Każdy może mieć swoją interpretację każdego takiego wiersza : )
  • Odpowiedz