Wpis z mikrobloga

indukcja


@WorldOfTank8-----3: indukcja rządzi (mam), ale gaz ponoć taniej. Na gazie (lub klasycznej płycie która odchodzi do lamusa) możesz mieć też bajeranckie szklane garnki, na upartego możesz jeszcze podgrzać coś w naczyniu żaroodpornym. Indukcja ma funkcję boost i klikasz, i zaraz woda gorąca, więc jajeczka na miękko zawsze wyjdą. A co do czystych garnków - ja bym dopłacił, bo faktycznie w zwykłej gazówce jest lipa i patelnie po kilku miesiącach wyglądają
@WorldOfTank8-----3: Ważna kwestia której nikt nie poruszył, jak instalacja elektryczna uciągnie indukcję to bierz takową (min 25A i to nie przy wszystkich palnikach na full, moja potrafi pociągnąć 32A). Trzeba też mieć do niej odpowiednie garnki. Jak nie masz dobrej instalacji, odpowiednio grubych przewodów w miejscu instalacji kuchenki to lepszy gaz, no i tutaj albo szybki gaz tradycyjny albo wolniejszy ale czystszy Solgaz. Zwykle gazówki oprócz opalania garnków ciężko się myje,