Wpis z mikrobloga

@Chochlik89: Z ciekawości - jaka cena za takie kopareczki?

Nie jeździłem na Hitachi, a Volvo którego używałem miało jedną wadę - nie można było w jednym czasie obracać kabiny i ramienia na boki. Wszystko zależy od zastosowania, ale będąc spuszczony do wąskiego pomieszczenia, gdzie wchodzi koparka na styk było to zdecydowanie utrudnieniem i po prostu denerwujące.

Ale ogólnie dość dobra maszyna jak na tę wielkość. Dość mocno grzeje się w środku
@mynameis60:
Co do sytuacji z obrotem to Hitachi nie bedzie raczej mialo takiego problemu, bo ma 3 pompy, z czego jedna jest zebata tylko do obrotu wieńca. A Volvo ma pojedyńczą pompę.
A zastosowanie to prace brukarskie u klientów prywatnych głównie - często mało miejsca to nie ma co szaleć z wilekością sprzętu, a z doświadczenia wiem, że trochę wprawy i więcej metrów też idzie przerobić ;)
W poprzedniej firmie mielismy