Wpis z mikrobloga

Wielka Improwizacja cz. 2

I pomyśleć, że w szkole średniej człowiek gardził takimi wybitnymi tytułami jak,,Dziady" A. Mickiewicza i wolał jechać na streszczeniach.

Tutaj oczywiście filmowa wersja Wielkiej Improwizacji, ale prawda jest taka, że człowiek z wiekiem docenia takie książkowe tytuły jak Dziady, Potop, Ogniem i Mieczem, i język pisany w tychże książkach wcale nie jest jakiś uciażliwy.

https://youtu.be/UbD2Q7R6_hk

#gruparatowaniapoziomu #mickiewicz #monolog
#dziady
  • 11
@ZimnyBrowar: Mi się podobała wersja teatru telewizji w reżyserii Englerta, gdzie Konrada grał Żebrowski. Niestety nie mogę jej nigdzie do obejrzenia znaleźć :(
Z tezą zgadzam się w całej rozciągłości. Mam wrażenie, że wiele dzieł doceniłam, jak już nie było przymusu, żebym je czytała. Podobnie mieli moi rodzice, gdy z moim najmłodszym bratem czytali lektury. Mamie bardzo spodobało się "W pustyni i w puszczy" i jak wcześniej uwielbiała ten starszy film,
@Bumblebeeee: Właśnie szukam na YT i też tego nie ma, może coś w archiwach tvp? Właśnie w dzisiejszych czasach przedstawianie "Chłopców z placu broni" w szkołach w "młodym" wieku jest bezsensowne, sam miałem ten tytuł w 2. klasie gimnazjum i wiem po sobie że analiza tej ksiązki polegala na tym, jak wszystkie inne, nauczyć się, zdać, zapomnieć. W czasach pokoju do 14-15 latków nie będa trafiać bohaterskie czyny ich rówieśników z
@ZimnyBrowar: Już parę razy tego szukałam no i niestety nigdzie do obejrzenia online nie znalazłam. Na yt jest chyba tylko fragment z dziećmi z części drugiej. Na chomiku kiedyś było, ale ważyło parę giga i trzeba by chomikowi trochę złociszy zapłacić, żeby ściągnąć, co mi się nie uśmiechało :) Liczę, że kiedyś się pojawi na vod.tvp, ale na razie jest tam tylko opis produkcji.
No właśnie nie spytałam brata czy go
@Bumblebeeee: Pamiętam jak moi rodzice rozmawiali ze sobą o fabule z ,,Pustyni i Puszczy", albo ,,Dzieci z Bullerbyn", a też nie pochodze z rodziny profesorów, i czesto za młodu jak miałem te lektury w materiale to długo rozmawialem z rodzicami ( ͡º ͜ʖ͡º) jednak jedną z bardziej niedocenianych książek zarówno przez szkolę jak ich noich rodziców zaliczam ksiazkę Mały Ksiaże, ale też Stary człowiek i może
@ZimnyBrowar: Do "Małego Księcia" muszę wrócić. A odnośnie "Stary człowiek i morze" to miałam to omawiane w gimnazjum i pamiętam, że przesłanie bardzo mi się podobało natomiast tekst był wtedy bardzo ciężki dla mnie i co tu dużo mówić, trochę się nudziłam. Ale przypuszczam, że jakbym teraz się za nią zabrała to właśnie bardziej bym doceniła. Jak jest się nastolatkiem to raczej bardziej pociąga akcja a tam jest jej raczej mało.