Wpis z mikrobloga

#kradzionepasty

#20

Pies przybłęda

badz mno

anon lvl 28

jedziesz sobie autem

w polu zauwazasz blakajacego sie psa

biedaczek, pewnie ktos go porzucil

postanawiasz go przygarnac

podjezdzasz kolo niego i otwierasz drzwi auta

pies odrazu wskoczyl do srodka i zaczal lizac Cie po twarzy

odrazu poczules miedzy wami wiez

od tej pory spedzales z nim kazda wolna chwile

chodziles z nim na spacery do parku

bawiles sie z nim

czesto z nim spales

nie potrafiles sie na niego zloscic

nawet gdy nasral na srodku pokoju lub gdy zjadal Ci cala szynke z lodowki

wszystko mu wybaczales

do czasu...

pewnego dnia robiles w domu urodzinowa domowke

taka okazja zdarza sie raz w roku, wiec postanowiles zalatwic troche zielska

dzwonisz do znajomego dilera zeby ogarnal troche towaru

czekasz w domu na gosci

dzwonek do drzwi

to ziomek diler

otwierasz i pytasz czy ma co trzeba

ten daje Ci pare blantow

wtedy twoj pies wyskakuje i zakuwa was obu w kajdanki

#!$%@? #!$%@? policyjna

juz nigdy nie zaufasz zadnemu policjantowi


#pasta #heheszki