Wpis z mikrobloga

@wunrz: są dwie wersje Invictusa w przeźroczystej buteleczce,jedna jest bardziej ciemna i pachnie zupełnie inaczej niż ta moja,obie mi się podobają chociaż szczerze te drugie bardziej,szukaj w jakimś dauglasie czy innej perfumerii to będą w stanie Ci je sprowadzić
@adronix: właśnie mi się kończą. Na początku są moim zdaniem zbyt syntetyczne, później robią się całkiem przyjemne i utrzymują się bardzo długo. Teraz używam dior sauvage i invictusy mają zdecydowanie dłuższy czas projekcji.