Wpis z mikrobloga

W biurze magazynu, w którym czasami u kolegi sobie dorabiam jest toaleta. Podczas grania z kolegą w Wormsy wpadła do nas koleżanka Halinka z pyskiem, że kibel ZNOWU osrany i się pracownicy skarżą. Kobiety i faceci mają osobne toalety, ponadto kobiety mają do swojej klucz*. Jako, że na co dzień tam nie pracuję to podpytałem kolegę dlaczego "znowu". Okazuje się, że kierowcy tirów, którzy przyjeżdżają na rozładunek lub załadunek czasami skorzystają z ich toalet i bardzo często pozostawiają je dosłownie osrane i oszczane tak jak by mieli problem z trafieniem do muszli. Co do tego kto dopuszcza się takich zbrodni nie ma żadnych wątpliwości, bo zawsze sprawdzają na kamerach kto wchodził do toalety w czasie, po którym pojawiały się skargi.

*Kobiety mają klucz do swojej toalety, bo kiedyś im kibel zasrała... żeńska odmiana kierowcy tira (tirówka? ( ͡° ͜ʖ ͡°))! Do męskiego nie ma klucza, bo za dużo facetów pracuje na magazynie, a Halinki tylko w biurze więc z kluczem nie ma problemu. Oficjalnie toaleta jest tylko dla pracowników, ale nie ma niestety stróża pilnującego tronu.

O więcej szczegółów nie dopytywałem, ale sam pracowałem w fabrykach i magazynach zanim trafiłem do biur i pierwszy raz się spotykam z takimi sytuacjami w miejscu, w którym akurat kierowcy tirów korzystają z toalet. Czy to jakiś ich sport? Czy oni mają jakąś swoją zamkniętą grupę na FB, w której zakładają się kto bardziej osra toaletę w danym magazynie czy biurze?

[ #bekaztransa | #kierowcytira ]
Pobierz
źródło: comment_v2gVAH5jOzPfk3AuEOYXz0VzSWD39XUz.jpg
  • 13
@PanKracy582: Co za debil. Nie masz nic ciekawego do powiedzenia tylko przyszedłeś się #!$%@?ć do koloru nicka? Jakieś kompleksy leczysz? xD W sumie nie będę nic usuwał, niech każdy widzi jaki błazen z ciebie.

A może po prostu jesteś kierowcą tira? ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:
Przy okazji trochę okołokiblowych opowieści.
Znajomi jechali przepełnionym pociągiem i ich plecaki stały w WC. Kto musiał skorzystać to wchodził, zamykał sie i robił swoje. Faceci potrafili trafić do dziury, a jak się okazało to właśnie laski oszczały im bagaż (źródła nie podają czy któraś z nich była kierowcą tira :) )

W jednej z firm był ciągły problem z połamanymi kluczami do kibla. O dziwo tylko babom się to przytrafiało. Faceci