Wpis z mikrobloga

#!$%@? się znam ale nie widzę powodu by nie można było szybko ładować dużego ogniwa, poza chłodzeniem


@Doman_60: Jedno ogniowo może przyjąć przykładowo 2 ampery. Mimo, że będzie ogromne to prąd ładowania nie wzrośnie.
W przypadku 8000 tys ogniw ładujesz 2 ampery ale na każde ogniwo finalnie 8000 razy szybciej naładujesz ( do określonej pojemności)
  • Odpowiedz
@Pimpuszek: Łatwiej chłodzić wiele niż jedno, padniecie jednego a bateria działa, więcej energii w jednostce czasu do ładowania i rozładowania, wyższe napięcie to mniejszy przekrój przewodów nie tylko doprowadzających ale i uzwojenia silnika. itd... Sporo wynika z prawa Ohm-a cześć z praktyczności i kasy.
  • Odpowiedz
Nie wiem czemu założyłem że w ogniwo np. 100 kWh mogę ładować 100 kW


@Doman_60: Źle założyłeś ;)
Więcej ogniw to wyższe napięcie. W sieciach przesyłowych też masz podwyższone napięcie do kilkuset kV po to aby obniżać straty i przesyłać mniejszy prąd.
Patrz na to z tej strony jedno auto osobowe możesz naładować max w ciągu 30 minut o zasięg 270 km, ale 10 aut na 10 ładowarkach już o 2700
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Pimpuszek: bezpieczeństwo, wytrzymałość, wydajność, łatwość wykonania, przetestowana technologia. Praktycznie same plusy.
  • Odpowiedz
@Pimpuszek: żeby odpowiedzieć na to pytanie, trzeba poruszyć trochę fizyki i chemii.
0. kształt ogniwa to tylko inne zawinięcie elektrod.
elektrody (głównie grafit) są naniesione na cienką folie aluminiową, która obiera prąd. taka elektroda jest stosunkowo cienka i zwija się ją z takich pasków w ogniwa. pomiędzy elektrodami jest separator nasączony organicznym elektrolitem.

1. elektrody zmieniają rozmiar. naładowana katoda puchnie o kilka %
2.maksymalny prąd, jakim można ładować ogniwo zależy od
  • Odpowiedz