Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem zawiedziony tym portalem. Piszę to z anonimowych, bo nie chcę robić wpisu pod plusy. Poza tym doszedłem do wniosku, by w ciszy, bez żadnych hucznych zapowiedzi, usunąć moje 6.5 roczne konto. Ot tak, po prostu.

Zarówno zawód czuję przez administrację, jak i użytkowników. Jednak głównie przez administrację, która mogła wszystkiemu zapobiec.

Jestem zawiedziony brakiem reakcji na rak, jaki toczy ten portal. I nie mówię tylko o aferze pedofilskiej, bo faktycznie opóźniony brak reakcji na takie treści jest czymś fatalnym, ale mam tutaj na myśli coś zupełnie innego. Chodzi o bezradność i brak reakcji w stronę osób, przez które ten portal obecnie kojarzy się z dnem i szambem.

Kiedyś wykop nie był takim dnem. Lubiłem tutaj siedzieć, bo była ciepła i przyjazna atmosfera - zwłaszcza na mirko. Było może dużo korwina i śmiesznych kotków, czy nawet memy o wątpliwym poziomie śmieszności jak np. skomplikowany system luster czy 4.5 kg arbuz, aczkolwiek ale nie było tutaj takiego dna jakie jest teraz. Mitem wykopka był może przegryw z bordo niewychodzący do ludzi, ale taki który nie jest groźny dla otoczenia, a przecież nie ma niczego złego w byciu aspołecznym, o ile nikomu się nie robi przy tym krzywdy. Nie było tyle zawiści, nienawiści i patologii rodem karachana. Było tutaj specifyczne środowisko, które kiedyś faktycznie mogło się nazwać elitą internetu. Mirko było zupełnie inne, główna była z zupełnie inna.

Potem zaczął rodzić się rak przychodzący z #karachan. Nienawiść skierowana do Polek i ogólnie do kobiet, nienawiść skierowana do tzw. normików - i ogólnie wprowadzanie tutaj chanmowy, czyli slangu uzywanego na chanach takich jak np. spermiarz czy normik, obrzucanie gównem wszystkiego co się rusza. Nawet memy z Janem Pawełem 2 które wywodzą się z karachana (przypominam, że produkcje obrażające papieża na youtube to dzieło karachana) obecnie nie są banowane i jest przyzwolenie ze strony moderacji na obrażanie Jana Pawła 2 przez memy.
Gdyby administracja zareagowala w odpowiednim czasie, to nie byłoby takich sytuacji. A teraz co mamy? Przegrywów którzy już nie narzekają na swoje życie (co nie jest niczym zły, każdy ma potrzebę wygadania się i pożalenia, nikomu tego nie bronię). Teraz mamy agresywnych stulejarzy, którzy nienawidzą wszystkiego co normalne. Frustracja wywala się zza monitora i mamy tego efekty: stalk niewinnej dziewczyny i niszczenie jej życia, #!$%@? się do wszystkiego, "eksperymenty społeczne" pokroju #klaudiusz czy zalew patostreamów i innego raka.
Jak taka niezalogowana osoba wejdzie na wykop, to się przerazi. O nocnej, która przypomina zlep ludzi z karachana (ambitne posty typu "zesrałem się i śmierdzi" mające być odzwierciedleniem wysublimowanego humoru dla wybranych) albo o głównej na których jest mnóstwo prawakoidalnych fake newsów już nie wspominam.

Ja sam nigdy nie przyznawałem się do bycia z wykopu wśród ludzi z zewnątrz, bo to wstyd być utożsamiany z tą stroną i z tym towarzystwem. Byłem na paru wykopowych piwach, na dwóch wykop party i tam poznałem fantastycznych ludzi i aż szkoda, że taki portal gromadzi również szambo o którym teraz wypisuje. Bo gdyby na wykopie byli sami ludzie jak na wykop party czy wykop piwach (a byłem w różnych miastach), to ta strona byłaby po prosu idealna.

Obecnie wykop obecnie zrobił się takim szambem porównywalnym do polskich chanów. Tam też jest mizoginia, powszechna nienawiść, stalki, niszczy się tam ludziom życia. Czym się różni taki karachan od obecnego wykopu?

#gorzkiezale #afera #moderacjacontent #wykop

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
źródło: comment_YnD1gCRXRQvSuBazncBygHeN1MKGlpmx.jpg
  • 12
O nocnej, która przypomina zlep ludzi z karachana (ambitne posty typu "zesrałem się i śmierdzi" mające być odzwierciedleniem wysublimowanego humoru dla wybranych) albo o głównej na których jest mnóstwo prawakoidalnych fake newsów już nie wspominam.


@AnonimoweMirkoWyznania: właśnie wspomniałeś :)

@kwasnydeszcz: quality content aby był quality nie może być produkowany, tylko tworzony. Nie każdy nadaje się na twórcę.
@AnonimoweMirkoWyznania: najlepsze, że często takie wieloletnie konta chlipią "kiedyś to było", a wchodzi się w ich aktywność i zero wkładu we wprowadzanie quality contentu na ten portal XD


@kwasnydeszcz: mam zerową aktywność ale wolę mieć taką niż udzielać się właśnie w stylu: zesrałem się i śmierdzi.
Dla mnie wykop jest taką stroną jak dla innych gazeta - przejrzeć jako codzienną prasówkę. Nie wszyscy muszą mieć bordo. Są ludzie dodający ciekawe
@AnonimoweMirkoWyznania: Również jestem zawiedziony tym co się dzieje z tym portalem. Dzisiaj w szczególności bo zamiast ciekawostek i wholesome content trafiłem na nagłówki rodem z tabloidów i wdałem się w pyskówkę z jakimś ekspertem od samochodów używanych. O niezdrowym zainteresowaniu użytkowników patostreamami nie wspominając.