Wpis z mikrobloga

@Rize: jak już wcześniej działałaś coś z włosami, to nie powinno być problemem farbowanie w domu. A jaki masz teraz kolor? ʕʔ
@didix: Nigdy nie farbowałam, może kilka lat temu jakiś brąz jednorazowo ¯\_(ツ)_/¯
Mam dziwne włosy bo przy nasadzie są niemal czarne, a im niżej tym są jaśniejsze, zapewne od słońca. Niektóre kosmyki mam niemal w kolorze złotego blondu c:
Przede wszystkim polecam farby fryzjerskie (ja farbuję montibello). Jeżeli chcesz, żeby kolor nie był taki płaski i jednowymiarowy to możesz zmieszać kilka odcieni. Ja kupuję farby w Fale, loki, koki, obsługa na pewno pomoże Ci wybrać odpowiednie farby, żeby np. nie wyszły Ci przy farbowaniu jakieś zielone
@Rize: Nigdy nie farbowałam czystą czernią, tylko granatowa czerń lub fioletowa czerń, była jeszcze jagodowa czerń. Dzięki temu zyskasz fajny odcień pod światło - polecam granatową czerń. Innym rozwiązaniem jest jeszcze zafabowanie na czerń i płukanie henną, na przykład indigo czy popiel.

Farbuję zawsze w domu i zawsze sama. Raz tylko oddałam się pod ręce koleżanki i wyszły mi różowe odrosty, a ciemne końcówki :D U Ciebie raczej to nie do
@Rize: z tego co piszesz to nie od słońca tylko masz zjechane końcówki i dlatego są jaśniejsze, ja bym włosów nie katowała farbą, bardziej zobacz sobie czarną hennę khadi - jak potrzebujesz wiecej info to @wwwlosy_pl albo od razu uderzaj na jej fb - WŁOSING