Wpis z mikrobloga

#programowanie #grybezpradu #antyszczepionkowcy #antyszczepionkowcybiz

Mireczki,
przy okazji prac nad gra karciana (antyszczepionkowcy.biz) zaczalem sie zastanawiac, czy czasem troche nie wynajdujemy kola na nowo piszac od zera symulacje dla naszego modelu matematycznego talii.
z ciekawosci, znacie jakies dedykowane narzedzia (inne niz matlab, R czy inna statistica) ktore mozna wykorzystac w podobnych celach?

jak to u nas wyglada:
Każda zmiana w skladzie wymaga sprawdzenia czy balans całej talii nie został zaburzony. Testy z przyjaciółmi oczywiście dają nam najwięcej radości, ale na początek zazwyczaj zaczynamy od małej symulacji komputerowej. W nocy nasza platforma jest w stanie sama ze sobą 'rozegrać' (a precyzyjnie mówiąc: zasymulować dociąg) ok cztery miliony razy. Następnie porównujemy statystyki oryginalnej i zmienionej talii, a jeśli wszystko będzie wyglądało dobrze, to jutro usiądziemy do stołu i sprawdzimy rezultaty na żywo.

Podchodzimy do tematu w taki sposob: symulujemy dociagi w wariantach gdy w grze panuje epidemie roznych chorob, zmieniajac ilosc kart w talii i wystepowanie poszczegolnych chorob. Jesli dociagniesz dwie takie same choroby to tracisz ture; jesli panuje jej epidemia - tracisz ture juz przy pierwszej karcie. Dodatkowo jesli jestes zaszczepiony to masz odpornosc o jedna dodatkowa karte (czyli tracisz dopiero przy dociagnieciu x3 tej samej choroby albo x2 w czasie epidemii).
W grze mamy dwa glowne mechanizmy rozgrywania tury:
1) odkrywanie po 1 karcie i podejmowanie decyzji czy chcesz odkryc kolejna czy spieniezyc dotychczasowe zyski
2) odkrywanie z gory okreslonej liczby kart (np. 8 jednoczesnie) co jesli sie powiedzie to generuje dodatkowy zysk, ale jest zwiazane z wiekszym ryzykiem.
Na nasze potrzeby ten drugi mechanizm jest kluczowy pod katem balansu, bo musi byc z jednej strony atrakcyjny, ale . z drugiej bardziej ryzykowny.

Dodatkowo problemami jest to, ze gracze szczepieni na rozne choroby tez maja rozne szanse powodzenia tych dwoch akcji; przeliczanie tego wszystkiego recznie byloby bardzo czasochlonne.

Zamiast tego mamy wyznaczone pewne parametry wzorcowe (ktore na etapie dziesiatek pierwszych rozegranych gier przyjelismy jako dajace dobry 'fun' z gry i dobrze pasujace do cen kupowanych kart) i teraz glownie porownujemy czy po zmianach nie okaze sie, ze odbieglismy za daleko od tego wzorca.

Symulator calkiem zgrabnie dziala, ale tak teraz sobie mysle, ze jest sporo gier w ktorych budujesz swojego decka na poczatku (typu MtG chociazby) i moze jest jakies proste mechanizmy wyliczania roznych parametrow szans dociagu ze zdefiniowanej przez uzytkownika talii juz gdzies dostepne w internetach?
antyszczepionkowcybiz - #programowanie #grybezpradu #antyszczepionkowcy #antyszczepio...

źródło: comment_2UwrfFDaRk7YA7Ama0m6Gi2ocBcnNZOS.jpg

Pobierz
  • 7
@antyszczepionkowcybiz: ale dlaczego chcesz to symulować milionami rozgrywek?

Przecież to jest zwykła statystyka. Jak gra w wojne.
Wiesz ile jest jakich kart chorób w talii. Wiesz jakie jest ryzyko wynikające z pociągnięcia 8 kart, wystarczy ustalić zysk na poziomie wyższym/niższym niż gra 'neutralna'.

Problem to będą jakieś karty które mogą mocno i zgodnie z planem gracza zaburzyć układ talii w czasie gry.
@wpiotr2221: "Wejdź w świat oszustów zdobywających fortuny na ludzkim strachu i niewiedzy! Wprowadzaj szkodliwe ustawy, inwestuj w bezużyteczne przedmioty i obserwuj jak procent osób zaszczepionych w społeczeństwie spada. Oczywiście, jeśli w efekcie wybuchnie epidemia, lepiej byś sam zdążył się zaszczepić."
gra jest dostepna w wersji do samodzielnego druku bezplatnie na https://antyszczepionkowcy.biz i w marcu trafi na polakpotrafi.pl ale w tym watku chcialbym nie wypowiadac sie za bardzo o samej tematyce gry
@antyszczepionkowcybiz: Ok. rozumiem że to po prostu wygodniejsze rozwiązanie.
Ale nadal sądzę że zrobienie matematycznego rozkładu szans na chorobę i zysku z poszczególnych ruchów jest ważne, bo pozwoli wyłapać nieregularności które mogą być wykorzystane przez gracza, a wśród 4 milionów gier będą się wydawać drobną anomalią.

I nie sądzę aby ta złożoność była tak wysoka. Bo kolejność wyciągania kart, gdy jest to kolejność losowa nie ma matematycznie znaczenia.

Pomysł gry fajny,