[BrittaAndersson]

Mam znajomą, która 3 razy poroniła, a wczoraj w terminie urodziła martwe dziecko...
To jakiś ponury chichot losu. Czysty absurd. Nie wierzę w to, co się dzieje.
Przecież ona chyba nigdy nie wyjdzie z traumy...

Za chwilę wróci do domu pełnego rzeczy dla maluszka. Z piersiami pełnymi mleka. Z wszelkimi dolegliwościami poporodowymi. Bez malucha, którego tak bardzo razem z mężem chcieli.

To dla mnie nie do pojęcia.

#dzieci #rozowepaski #niebieskiepaski

[korporacion]

@BrittaAndersson: to może zamiast rodzenia martwych dzieciaków adoptuje żywe?
W schroniskach tego od #!$%@?

[Czarny_Klakier]

@BrittaAndersson: jak to urodziła martwe? ( ಠ_ಠ)

co oni nie wiedzieli co się dzieje? Badań nie było? Czy zmarło podczas porodu?

[S.....e]

Jeżeli w końcu się jej uda to wiele jej to wynagrodzi i będzie szczęśliwą mamą.
Moja ciocia za trzecim razem dopiero urodziła synka. Stara się o drugie dziecko, jednak niedawno znowu poroniła. Dodam że rok temu adoptowała dwójkę dzieci.

[wrona12]

@BrittaAndersson: Współczuje moja dwa razy poroniła , za trzecim się udało

[Makila]

@Czarny_Klakier: Znam babeczkę która wieczorem miała badanie i słuchała bicia serca dziecka a po kilku godzinach ono było już martwe. I następnego dnia wywołali poród, a ona musiała przechodzić to wszystko ze świadomością że nie zabierze tego malucha do domu. Tak się czasem po prostu zdarza, nie da się pewnych rzeczy przewidzieć.

[karmelowykot-desantowy]

@BrittaAndersson: Ja sam dziecka raczej mieć nie będę ale przy czymś takim chyba myślałbym o adopcji bo jednak coraz więcej ludzi ma problemy z plodnością i coraz więcej płodów z wadami rozowoju(glównie przez zanieczyszczenia chemiczne) więc to nic nadzwyczajnego.

[kirinasta]

@BrittaAndersson jestem najmłodszym dzieckiem swoich rodziców, mam brata. Między mną a bratem były jeszcze 3 ciąże, niestety nieudane. Czasem niestety tak bywa i to nie jest kwestia losu, tylko pewnych uwarunkowań genetycznych. Ciągła opieka I wywiad z lekarzem i się uda :)! Trzymam kciuki!

[Skurviduplo]

@BrittaAndersson gdy byłem na stażu na ginekologii to często jeździłem z pacjentkami na usg ginekologiczne. Była jedna pani która w jednym dniu miała rutynowo wykonane ktg i wszystko było dobrze, a drugiego podczas usg dowiedziała się że serce dziecka nie bije. Jej krzyki mi się chyba z miesiąc śniły w koszmarach, i chyba podobnie zniósł to personel z całego oddziału... pani miała podobną historię co Twoja znajoma, kilka poronień i nie mogła

[azer]

@BrittaAndersson: znam bardzo podobną historie, zmiana pracy na bliższą nowego domu kupionego speclajne dla nowego członka rodziny... I weź tu wróć potem do takiego domu. Według mnie kobieta bez psychologa będzie to długo przechodziła. Najważniejsze według mnie to zrozumienie że takie jest życie i że nie jest się temu winnemu. Kasa też nie jest złotym środkiem. Mark zuckenberg z małżonką 3 rayz poronili zanim im się udało. Sam przez to też

[BrittaAndersson]

@korporacion: orientowałeś się kiedyś, jak wygląda sytuacja większości dzieci w domach dziecka? Bo ja tak.
Większość ma rodziców z prawami. A ci starsi rzadko kiedy chcą do rodzin innych trafić...

[BrittaAndersson]

@Czarny_Klakier: zmarło podczas cesarki. Nie wiem nic więcej niestety...

[A.....a]

@BrittaAndersson: Życie pisze różne scenariusze. "To jakiś ponury chichot losu."- oj tak, szczególnie, jeśli się pomyśli, ile dzieci rodzi się przez przypadek, niechcianych, wychowanych z przymusu a nie z miłości... a ludzie, którzy daliby dziecku wszystko nie mogą ich mieć.

Moja mama przeżyła coś podobnego do twojej znajomej. Starała się o drugie dziecko i najpierw poroniła, potem urodziła się moja siostra, która żyła jeden dzień. Mogę sobie tylko wyobrażać, jaki szok

[BrittaAndersson]

@mitiaros: myślę, że to dwie zupełnie różne sytuacje.

[L.....a]

@BrittaAndersson: chwała szatanowi

[Thexil]

@BrittaAndersson: nie wyobrażam sb

[E.....i]

@BrittaAndersson: a gówniary w klubach bez problemu zalewają formę i rodzą dzieci z fas ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[czokoboko]

@BrittaAndersson: serce by mi pękło w pół. Nie byłoby słów na pocieszenie. Jedynie czas...

[dingi_dong]

@BrittaAndersson: to niech adoptuje jakieś dziecko a nie na siłe próbuje się rozmnażać, tyle ma możliwości jak chce mieć dziecko a nie pomnażać tylko ilość ludzi na planecie.

[N.....e]

@BrittaAndersson smutne to, masakra, nie wyobrażam sobie takiej sytuacji... Razem z tą dzidzią umarła cząstka niej (╯︵╰,)