Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Od tygodnia boli mnie kręgosłup, ból niezbyt mocny, ale wkurza. Myślę: pójdę do lekarza, to i tak nic nie powie bez zdjęcia. Myślę dalej, w moim szpitalu za kasę robią zdjęcia, dzwonię - prywatnie nigdzie w Polsce zdjęcia nie zrobię. Musi być skierowanie.
Kurde, już nawet zdjęcia RTG za własną kasę bez skierowania zrobić nie można.
I takim sposobem jutro idę do lekarza po skierowanie.
Ciekawe ile NFZ jest do tyłu za wizytę?

Ciekawe, czy na badanie siuskiów też będzie potrzebne skierowanie, lol

#nierozumiem #prawo #medycyna #lekarz
  • 5
@jalop: siuśki możesz zbadać normalnie. nawet kupkę. RTG przy kręgosłupie nie odpowie na wszystkie pytania. Jak ból jest nagły, ostry i masz podejrzenia, że coś grubszego się stało wal na rezonans - koszt ok. 450 pln i chybanie trzeba skierowania.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Strahl: wiem co nieco o promieniowaniu, stąd świadom jestem zagrożeń. W takim razie dlaczego radiolog nie posiada ogolnodsotepnej bazy, gdzie wpisuje, ile razy naświetlał danego gościa. Na tej podstawie porównując wartość x z bezpieczna dawka następny radiolog zezwala na badanie
@jalop bo badania się wykonuje kiedy zysk przewyższa ryzyko. Jeżeli trzeba to się robi kilkukrotnie tomografie jamy brzusznej z kontrastem, jeżeli wskazania kliniczne usprawiedliwiają takie postępowanie.