[P.....2]

Mirki 15k, takie pytanie: jednym ze sposobów operacji na listach w pythonie jest zapis vide:

[el for el in fraktal_max if isinstance(el, collections.Iterable) and (kod10 in el)]

serio dla kogokolwiek takich zapis jest czytelny? Jest jakaś księga czarów gdzie ta składnia jest logicznie rozpisana?

#programowanie #python

[p.....k]

@Praetorian2002: nie tylko jest czytelny ale też dlatego ludzie kochają Pythona ;)

[kyaroru]

@Praetorian2002: To jest w zasadzie taki sam zapis, jak w matematyce {x \in X : cośtam o x}.

[P.....2]

@powaznyczlowiek: Ok, jakbym zrozumiał to może też bym miał takie zdanie, ale dla mnie to męka pańska.

[k.....o]

@Praetorian2002: https://books.goalkicker.com/PythonBook/ tutaj masz większość takich syntax sugar opisanych

[P.....2]

@kyaroru: Ok, ale jak to czytać? bo ja operuje na listach po omacku, próbując dopasować schematy ze stackoverflow i tak średnio mi to idzie.

[sokytsinolop]

@Praetorian2002: jest czytelny, nie mniej niż linq, albo pętla z warunkami w go. Zresztą nazwa zmiennej wiele mówi o tym co tam jest więc nie zawsze trzeba to analizować.

[irezwi]

@Praetorian2002: pod hasłem "list comprehension"
https://docs.python.org/3/tutorial/datastructures.html#list-comprehensions

[P.....2]

@kysko: @irezwi: Dzięki Mirosławy. Spróbuje to jakoś przełożyć na swoje.

[kyaroru]

@Praetorian2002: Lista takich el z fraktal_max, że kod10 jest w el i el implementuje collections.iterable.

[arysto2011]

@Praetorian2002:

Jak to czytac? Jak petle for z warunkami:

for el in fraktalmax :
__if el isinstamce(el, collections.Iterable) and kod10 in el:
_______do stuff

Comprehensions sprawdzaja sie w prostych petlach. Pamietaj o Zen of Python, "Readability counts". Zeby przeczytac wszystkie Zen, wpisz w REPL:

import this

[P.....2]

@arysto2011: Właśnie o takie wyjaśnienie mi chodziło. Ja jestem niestety toporny i do mnie przemawiają for, while, if, select. A takie dziwolągi niestety mnie obezwładniają.

fajny ten iphyton, nawet nie wdziałem że takie cudo istnieje. Nawet błędy pokazuje po ludzku. Pytanie amm jak to jest że u Ciebie ipython wskazuje na 3+ a u mnie na wersję 2+?

[arysto2011]

@Praetorian2002: Dlatego, ze python wystepuje w dwoch wersjach. STarej, zaczynajacej numeracje od 2 (traci wsparcie w 2020) i nowszej 3+, ktora bedzie rozwijana dalej.

Lepiej przesiadz sie od razu. Oszczedzisz sobie wielu problemow.

[P.....2]

@arysto2011: ja uzywam 3+, natomiast w systemie mam 2+ i podobno jest potrzebne, bo duza ilosc softu z tego korzysta. Zeby oszczedzic sobie cierpienia na wszelki wypadke nie usuwam.

[arysto2011]

@Praetorian2002: Dlatego instalujesz anaconde, lub miniconde i ddodajesz tego pythona do sciezki systemowej w ~/.bashrc
Wszystko jest jak na tacy podczas instalacji

[P.....2]

@arysto2011: Dzięki, ja do tej pory odpalałem wszystko w bashu przez python3 xxx.py, a tworzyłem w nano. Dopiero jakiś czas temu odkryłem pyCharm.

[arysto2011]

@Praetorian2002: Do prostych edycji uzywam SUblime text, lub Visual studio Code z wtyczkami. Ale znajomosc pycharma (debug i run) to oczywiscie umiejetnosci, ktore zawsze Ci sie przydadza.

Nano bez kolorowania skladni jest toporne. Lepszy vim. NIe ma co sie kopac z koniem. Sa edytory i IDE :)

[P.....2]

@arysto2011: jeśli chodzi o vi, to ja jestem na etapie braku umiejętności wyjścia z vi po edycji. A z IDE to klepałem w Kate, ale od kiedy pozbyłem się plazmy, to mi zostało nano. Czasem tylko robi pod górę z tabulatorami i później interpreter krzyczy, że wcięcia mu nie pasują.

[arysto2011]

@Praetorian2002: :w!
Dlatego lepiej sublime, albo VSC, bo mozesz ustawic automatyczna zamiane tab na 4 spacje

[P.....2]

@arysto2011: to taki zart, bo jak potrzeba to sobie wygoogluje, ale troche chore uzywac narzedzia, co za kazdym razem trzeba googlowac jak co zrobic. A generalnie to ja zaczalem uzywac pythona, bo sobie rozne rzeczy nim automatyzuje, a zaczelo sie od tego ze mialem jakis skrypt basha, w ktorym było magiczne exec python -c

[kyaroru]

@Praetorian2002: Nie rób sobie pod górkę, weź coś co umie formatować kod i podpowiadać składnię (vim też umie jak go odpowiednio ustawiesz). Szkoda życia na losowe edytory, które nie spełniają nawet podstawowej funkcjonalności nie robienia pod górę programiście.

[arysto2011]

@Praetorian2002: Domyslilem sie :) To zart z dluga broda o generatorze znakow losowych :)

Ale postanowilem go koncertowo spalic :)

[P.....2]

@kyaroru: @arysto2011: Panowie bez urazy, ale ze mnie to żaden programista, raczej kompilator luxnych wątków ze SO ew. innych źródeł kodu w sieci. Na kolanie, w bałaganie. Ale o dziwo działa.

[arysto2011]

@Praetorian2002: Czas nabrac dobrych nawykow. :P

[P.....2]

@arysto2011: ostatnio zacząłem, na razie jestem na etapie komentowania kodu. Większość komentarzy wygląda tak:

#nie wiem jak to działa, wrócimy do tego później. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kyaroru]

@Praetorian2002: Ja nie jestem kierowcą rajdowym, jeżdżę tylko Oplem Agilą do pracy i z powrotem, ale mój samochód hamuje, jak się wciśnie pedał hamulca, skręca w prawo jak kręcę kierownicą zgodnie z ruchem wskazówek zegara ;)

[P.....2]

@kyaroru: no tak, ale w moim wypadku pisanie, to jak robienie remontu przez fachmana, które jest później skomentowane, "Panie kto Panu to tak s...." Mimo wszystko coś tam lepię. Po prostu nie lubię robić rzeczy powtarzalnych, wolę jak robi to za mnie komputer. Obecnie mam mocne postanowienie, że w końcu zmęczę obiekty. Może kiedyś też popróbujesz jazdy bokiem na lodzie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kyaroru]

@Praetorian2002: Próbowałem kiedyś kłaść płytki, myślę, że wystarczy xD A tak serio, chętnie bym pojeździł, ale może nie Agilą, bo ten pojazd sprawia wrażenie jakby miał jebnąć na bok już jak się jedzie 120 na autostradzie i silniejszy wiatr zawieje.