Wpis z mikrobloga

Dzień dobry!
We czwartek zainteresowałem się pewnym ogłoszeniem na OLX. Sprzedawca sprzedawał Iphone'a w dość interesującej cenie. Postanowiłem go kupić. Zapytałem o parę spraw (czy jest porysowany ekran, za ile wysyłka). Dość szybko otrzymałem odpowiedź. Nie widziałem żadnych przeciwwskazań żeby nie kupować tego telefonu. Sprzedawca jeszcze mnie pytał czy jestem na 100% pewny zakupu. Napisałem, że tak. Poprosiłem o numer konta i dane do przelewu. W danych do przelewu było tylko imię i nazwisko sprzedawcy (nie widziałem w tym nic podejrzanego). Wysłałem pieniądze. Sprzedawca obiecał, że wyśle następnego dnia, czyli w piątek. Pożyczyliśmy sobie wzajemnie dobrego wieczoru i kontakt się urwał.

Następnego dnia otrzymałem wiadomość od OLX, że ten sprzedający jest oszustem i jego konto jest zablokowane. Nie napisali mi z jakiego powodu jego konto zostało zablokowane. Trochę się zdziwiłem, bo ten rzekomy oszust w sumie jeszcze nie zdążył mnie oszukać, ani nic. Napisałem do OLX co mam w tej sprawie robić. Otrzymałem odpowiedź, że mam iść na policję i tylko tyle mi pomogli.

Więc moje pytanie brzmi: co robić? Iść na policję? Nie mam nawet żadnych podstaw. Nie mogę się skontaktować ze sprzedającym, bo ma zablokowane konto. Czekać? Może sprzedający (o ile jest uczciwy) zwróci mi te pieniądze lub coś? Jakieś pomysły, mirki?

#olx #problem #oszustwo #iphone #ogloszenie #pytanie
  • 17