Wpis z mikrobloga

@anemiczna_: miesiąc pracy jako ślusarz gdy miałem 16 lat, za ponad 1k zl, za co kupiłem x360 i przestałem pracować w dniu wypłaty, bo pracodawca powiedział mi, że procenty za nadgodziny mi się nie należą bo jestem jeszcze za młody. W te same wakacje znajomy ogarnął mi pracę przy sortowaniu szamotu z rozbiórki wielkiego pieca w hucie Katowice i oczywiście wcale nie pracowałem, tylko dogadałem się z kierowcą fadromy, który zawoził
  • Odpowiedz
@anemiczna_: ~13 lat, sąsiad mnie nauczył jak robić modele w 3D, brałem jakieś zdjęcia z google, wrzucałem do blendera i "modelowałem" bronie, które potem sprzedawałem w Second Life (Konto zweryfikowałem na ID z google'a), jak się nazbierało trochę L$ to zmieniłem je na funty, które musiał odebrać brat sąsiadów w UK i następne jak przyleciał do polski to dał mi moje pierwsze ~40 funtów (Nikt nie miał konta bankowego ani czegokolwiek
  • Odpowiedz
@anemiczna_: Miałem z 10 lat, w miejscowości w której spędzałem wakacje był skup winniczków, więc po każdym większym deszczu zbierałem ślimaki. Nie była to mega kasa, ale 30 złotych dla dziesięciolatka w 2001 to było aż nadto :D
  • Odpowiedz