Wracałam na chatę i paliłam szluga, nie chciało mi się czekać aż skończę przed klatką to weszłam do budynku. Jadę sobie windą, nie wadzę nikomu i nagle wsiada jakiś typ i robi inbę, że palę w windzie i #!$%@?ł mi bułę. Kuffa, przecież by do rana wywietrzało, co za #patologiazmiasta
@mokry_sen_polonisty no widział z kim ma doczynienia to od razu tryb bojowy zarzucił, jakby powiedział grzecznie "Pani zgasi tego pęta" to by usłyszał pewnej coś w stylu "spieprzaj dziadu".
#patologiazmiasta
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
Wam ewidentnie nikt w życiu buły nie zarąbał ( ͡° ͜ʖ ͡°)