Wpis z mikrobloga

Szukam tanie dalekoswchodnie wozidlo - jako ze obecna Corolla (rocznik '98:) jest w stanie przed-agonalnym niestety to rozpoczelem na powazniej rozgladac za nowym:) wozidlem. Corolle kupilem w 2009 i ozywialem ja az do teraz wiec stare samochody mi nie straszne, ma mnie wozic do i z pracy piec razy w tyg, (kolo 12mil w jedna strone, moze byc wiecej jak sie praca zmieni), Corolla robi to ale z coraz wiekszym trudem, jakis spadek mocy/obrotow powyzej pewnego pulapu (dwaj mechanicy sie poddali wiec chyba czas na scrapyard:)
Jak dotad bylem nastawiony na kolejna Toyote (Auris), budzet powiedzmy do 4k£ (ale lepiej 3k, nie ma co szalec przed brexitem:) wiec max co widze w okolicach (Manchester) to 2009/ przebieg kolo 60k, benzyna (zadnych dizli!) i male silniki 1.4l. W ramach edukacji postanowilem jednak poszezyc horyzonty i poczytalem https://www.honestjohn.co.uk/ i pojawili sie dwaj konkurenci, Kia Ceed i Huyndai I30 (podobno to jedna firma?). Wyglada ze moge za podobny budzet moge kupic troche nowsze wozidla, czasami podchodzac az pod rocznik 2011/12. Samochody ogladam na autotrader a potem mot history po tablicy, preferuje takie z minimalna liczba fail'ow/advisorow w przeszlosci, jak ktos katowal auto przez 10 lat to spodziewam sie wielu problemow nawet jesli ostatni MOT byl czysty:)
Jakies przemyslenia w kwestii bezawaryjnosci (to najwazniejsze, poza Corolla mialem tez w householdzie tania Corse i ta sypala sie straszliwie wiec zadnych opli i innych niemcow!:) i np ceny czesci, moj mechanik czasami narzekal ze czesci do corolli drogie w porownaniu do innych samochodow.
#uk
  • 1