Wpis z mikrobloga

Programem Adobe Reader można podpisać dokumenty poprzez opcję "wypełnij i podpisz" i tam możemy narysować swój podpis bądź wkleić zdjęcie/skan podpisu nawet zrobionego w paincie. Czy to jest bezpieczne?, bo taka osoba , która otrzyma podpisany dokument, może przecież tak nasz podpis skopiować,w postaci elektronicznej i użyć w złych zamiarach. Czy raczej takie skan/print screen podpisu jest nic nie warty, i są jakieś zabezpieczenia?
#podpis #technologia #daneosobowe #podpiselektroniczny #bezpieczenstwo #prawo #elektronika
  • 8
@Volki: 1. Czy wklejenie do dokumentu / umowy w PDF, skanu, zdjęcia podpisu lub po prostu podpisu narysowanego w paincie, to jest w zasadzie podpis złożony in blanco i nieskończenie wiele razy i jakie niebezpieczeństwa za sobą niesie? Przecież taki skan/zdjęcie, można dowolną ilość razy, wkleić do każdego dokumentu w formie elektronicznej i później mieć to na papierze jak się wydrukuje.

2. No właśnie, forma elektroniczna. Załóżmy wypełniamy takiego pdf'a swoim
@mieszkamzmamusia
1. Skan podpisu nie jest podpisem.
2. Taki skan podpisu nie jest podpisem elektronicznym.
3. W przypadku urzędów można na epuap podpisywać się podpisem zaufanym (dawniej profilem zaufanym).
Dokumenty elektroniczne można ponadto podpisać podpisem kwalifikowanym.
@Volki: Czyli tak, np dostałem umowę w PDF e-mailem od zleceniodawcy np na zrobienie grafiki komputerowej. Otwieram PDF'a wklejam swoj skan podpisu i tak podpisaną odsyłam mailem.

1. Taka więc taka umowa nie ma żadnej wartości prawnej i jest jakby niepodpisania i przed sądem ma zerową wartość?
2. W takim przypadku jedynie należy wydrukować umowę, podpisać odręcznie, i odesłać do siedziby firmy i to taka umowa ma wartość?
3. A co
@mieszkamzmamusia
1. Ma wartość, ale nie jest umową pisemną. PDF ma jedynie walor dowodu, że była jakaś umowa, kwestia tylko czy ta umowa zawierała te postanowienia, które są w PDF, bo przecież mogą później zostać zmienione jej postanowienia telefonicznie itp.

2. Nie chcę tutaj dawać rad prawnych. Jeśli masz na piśmie i podpisane, to jesteś w lepszej sytuacji prawnej, niż umowa na gębę.

3. Wtedy umowa nie jest podpisana, ale nie oznacza,
@Volki: W zasadzie istotą tego tematu jest to, czy nie można sobie narobić problemów, gdy ktoś inny/obcy w posiadaniu ma nasz podpis. A oto nietrudno, bo nawet weźmy za przykład nawet publiczne oświadczenia majątkowe, gdzie są podpisy. Co prawda jest to tylko skan podpisu, ale można go wkleić do dowolnego dokumentu elektronicznego z dowolną treścią. Załóżmy Np taka sytuacja ktoś sobie pisze w pdf'ie umowę, że wykonał mi jakaś rzecz np
@mieszkamzmamusia Nie chcę się już powtarzać, ale wielokrotnie ci piszę, że skan nie jest podpisem elektronicznym. On nic nie znaczy. Równie dobrze możesz napisać drukowanymi literami JAN KOWALSKI i będzie mieć takie samo znaczenie jak wklejony skan podpisu.

Myślę, że jasno to wyraziłem.