Aktywne Wpisy
Niedługo mija 25 lat jak z kumplami na naszej miejscówce w lesie zakopaliśmy stalową skrzynkę zawierającą:
- notes z naszymi wpisami
- butelkę słynnej nalewki marki #keleris
- butelkę wina szlachetnej marki Jabłuszko Sandomierskie
- paczkę fajek marki Sobieskie
Skarb został zakopany przez grupę 4 przyjaciół celem ponownego odkopania go i konsumpcji 25 lat później jako swoisty test długowieczności naszej przyjaźni. Mieliśmy po 17 - 18 lat, dziś jesteśmy po czterdziestce. Niestety
- notes z naszymi wpisami
- butelkę słynnej nalewki marki #keleris
- butelkę wina szlachetnej marki Jabłuszko Sandomierskie
- paczkę fajek marki Sobieskie
Skarb został zakopany przez grupę 4 przyjaciół celem ponownego odkopania go i konsumpcji 25 lat później jako swoisty test długowieczności naszej przyjaźni. Mieliśmy po 17 - 18 lat, dziś jesteśmy po czterdziestce. Niestety
kfiatek_na_parapecie +172
Mirki, ogarniam mieszkanie po dziadkach i różne rzeczy znajduje. Niektóre sprzedaje.
Np całkiem fajne nowe fotele za ułamek ceny czy zestaw mebli vintage (również za ułamek ceny)
Trafiła się też lalka... Upiorny klałn (。◕‿‿◕。).
Wszystko jest w #kielce, ale jutro w Śląskie okolice ( #katowice niedaleko) je przewożę, więc mogę coś zabrać jak ktoś się szybko zdecyduje...
Lista niektórych rzeczy: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/4QeeV/
Wszystkiego nie dałem rady wrzucić. Są jeszcze inne szklane rzeczy, cudaczne dziwne sprzęty z PRLu (mini odkurzacz np.) itd. Nie wiem ile to może być warte, ale po prostu żal mi wyrzucać...
Może wiecie gdzie ewentualnie z tym uderzać? Miliard książek do antykwariatu już poszło.
Jakieś koce do schroniska dla psów. Pościele może do domu opieki? Jak ktoś ma siakieś doświadczenie co z tym wszystkim robić - chętnie się dowiem. Czy nie warte zachodu i wypierdzielić...?