Wpis z mikrobloga

@glonstar: Pieprzysz głupoty, my i oni jesteśmy w EU, jest odpowiednie prawodawstwo które reguluje te sprawy, a Barnevernet ma na to #!$%@?.
Odsłuchałeś chociaż tych kilku minut? To samo robią dzieciom np. Niemców którzy mieszkają w Norwegii.
@glonstar: zeby nie bylo, ze jestem za Barnejugend, ale nie zabieraja dzieci za to, ze sie krzywo spojrzy za rowiesnika. Jesli jestem dobrze poinformowany, to ostatnia sprawa polskiego konsula dotyczyla dziecka, ktore odebrali za próchnicę. Polacy mogá krzyczec OMG! Tylko wlasnie moze to dlatego tak krzycza bo w Polsce jak to bylo 60% dzeci ma pruchnice a dziury w mlecznych to norma? Moze czesto problemy wynikaja, ze zdezenia cywilizacyjnego a nie
@jasonfly: Dlatego jadąc do obcego kraju należy dostosować się do ich realiów. Jeżeli mają jakieś prawo, że dziecku nie wolno mieć próchnicy (albo spojrzeć na równieśnika, nieistotne), to trzeba albo go przestrzegać albo zrezygnować z wyjazdu. A nie urządzać manifestacji domagających się zmian w nie swoim kraju.