Aktywne Wpisy
Sejmita +88
tesknilam_ +43
Nie umiem pogodzić się z faktem, że nie jestem nikomu potrzebna. Mówiłam znajomym, że mogą do mnie dzwonić, radzić się, że jak coś to jestem.
Tylko co z tego, że to mówiłam, jak nikt nie korzystał. Mówiłam nie raz, że niektórzy ludzie są dla mnie ważni, mi bliscy, a oni tego nie odwzajemniali.
Życie aby umrzeć to nie jest życie. To wegetacja i nic więcej. Jak nie ma dla kogo istnieć, to
Tylko co z tego, że to mówiłam, jak nikt nie korzystał. Mówiłam nie raz, że niektórzy ludzie są dla mnie ważni, mi bliscy, a oni tego nie odwzajemniali.
Życie aby umrzeć to nie jest życie. To wegetacja i nic więcej. Jak nie ma dla kogo istnieć, to
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Jak zacząć? Skąd czerpać materiały do nauki? Czy łatwo zepsuć nartę? Czy zestaw taki jak ten https://www.amazon.de/Toko-Skiwachs-Set-Wachsbügeleisen-Skispanner-Kantenschärfer/dp/B01B35F3TI/ref=mp_s_a_1_13?ie=UTF8&qid=1550510883&sr=8-13π=ACSX236SY340_QL65&keywords=ski+service+kit wystarczy na początek?
#narty #serwis #serwisnart #serwisant
#niewiemjaktootagowac
Co do samego serwisu to jutro rano opiszę Ci jak ja to robię i podeślę jakieś linki.
Hej bo mnie wczoraj jakoś zeszło :)
Po mojemu to jest tak. Od razu zaznaczę że nie mam imadeł, radzę sobie na wspomnianych klockach drewnianych :) Choć kiedyś pewnie dla wygody kupie ale tylko 3-punktowe i skręcane, inne nie ma sensu.
Zacząć trzeba od smarowania i ja to robię na dwa sposoby, szybki i porządny.
Na szybko to w zasadzie tylko zalewam smarem i "rozprasowuję" smar, czasem ew. jeszcze cyklinuję.