Wpis z mikrobloga

@SuchyArbuz: wf na studiach >>>> wf w liceum czy gimbazie. Na studiach elegancko wybór z 50 wfów w kilku różnych lokalizacjach a wf na wcześniejszych etapach edukacji to jak w lesie
  • Odpowiedz
@SuchyArbuz: WF na studiach jest zajebisty. Wybierasz sobie legitnie jakie i kiedy zajęcia Cię interesują, dopasowujesz terminy i śmigasz poćwiczyć w dobrych, uniwersyteckich warunkach i z trenerem za free. Przecież to kilkadziesiąt złotych miesięcznie w kieszeni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 2
@wojtas_mks no nie bardzo bo to walka z #!$%@? serwerami i kto ma więcej szczęścia ten rzeczywiście może wybrać, nawet nie ma się czasu zastanawiać bo stronka pokaże że masz wolne miejsca a po chwili jak klikniesz na zapisz to już może nie być tych zajęć. I tak co semestr.
  • Odpowiedz
no nie bardzo bo to walka z #!$%@? serwerami i kto ma więcej szczęścia ten rzeczywiście może wybrać, nawet nie ma się czasu zastanawiać bo stronka pokaże że masz wolne miejsca a po chwili jak klikniesz na zapisz to już może nie być tych zajęć. I tak co semestr.


@SuchyArbuz: No jakiejś #!$%@? uczelni może i tak, ale w #lodz była kulturka. Miejsc od #!$%@? (a w efekcie małe grupy na
  • Odpowiedz
@wiem_wszystko: Ja miałem WF na studiach na wysokim poziomie w dogodnej dla mnie godzinie. Warunki też super, bo spore centrum sportowe, nowa hala, szatnie na totalnym wypasie itd. U mojej różowej od jogi była właścicielka-instruktorka jednego z większych przybytków właśnie tym się zajmującym - z tego co wiem większość dziewczyn mocno wkręciła się w temat i chodziła dodatkowo także w wolnym czasie xD
  • Odpowiedz
@wojtas_mks: no i co z tego? studia to dorosłość a dorosłość polega na tym że ty sam decydujesz czy uprawiasz sport czy nie. Nie ma za ciebie zrobić to uczelnia czy ministerstwo edukacji planujące tok studiów. WF na kierunku innym niz wychowanie fizyczne to głupota i robienie z dorosłych ludzi uczniaków na poziomie gimnazjum. A twoje gadanie ze to "w sumie siłowania za darmo" nie ma w tym temacie sensu. Nie
  • Odpowiedz