Wpis z mikrobloga

Młodzieńcowi z #qashqai na ul. Wolskiej w #warszawa, który nie chciał mnie wpuścić z kończącego się pasa chciałbym dokończyć mój wywód, który zacząłem przez otwarte okno, ale musiałem przerwać, bo mnie otrąbili z tyłu. No więc kończę:

To, że inni się wpychają - jak sam powiedziałeś - nie znaczy, że musisz się zachowywać jak buc.
Mimo wszystko zachowujmy odrobinę kultury i uprzejmości, propagujmy dobre zachowania, a nie negatywne.

To od Was, dwudziestoparolatków zależy jaką będziemy mieć kulturę na ulicach za 10 lat.

I tyle... pozdrawiam serdecznie.
#polskiedrogi #kultura #przepisyruchudrogowego
  • 4
@TinkerCob: Niczego nie wymusiłem. Nie wstrzymałem ruchu - nie wiem skąd ten pomysł. Staliśmy na światłach.
Ale jak to? Na wykopie zasada jazdy na zamek jest świętością.
@FlasH: Gdybyś nie wstrzymywał ruchu swoimi wywodami, to nikt nie musiałby cię otrąbić, żebyś skończył i się ruszył. Zasada jazdy na zamek dobrze sprawuje się w sytuacji, kiedy dwa pasy są równo obciążone przed zwężką, ale niestety stosowanie zamka nie jest obowiązkowe.
Czy w twojej sytuacji ten koleś mógłby cię wpuścić? Nie wiem, może mógłby. Może nie chciał hamować żeby ci specjalnie ustąpić bo ktoś mu siedział na tyłku. Może po