Wpis z mikrobloga

Mówię lirycznie.
Sina mgła dymi nad dachami
A chłód dosięga oczu
(?) nad szklanką parującej mgły
A przecież jest zwyczajnym
Ten zgiełk, ten gwar, ten zamęt
To przetaczani pustych beczek.
Obierki, puszki, gazety...

[tu pan magister Tomasz Baranowski się wzruszył]

Suchy zaczął szczać. Jak to naćpana ameba. I tyle z wiersza.
#kononowicz #kul #kultura to nie #patostreamy #szkolna17 #filozofia #teologia
s.....y - Mówię lirycznie.
Sina mgła dymi nad dachami
A chłód dosięga oczu
(?) nad...

źródło: comment_KWZl9FjRr0SRaPrABMFuJ6vzOFoLTlt3.jpg

Pobierz
  • 3