Wpis z mikrobloga

LoL ogladalem zielona mile nie wiem czemu ludzie az sie tym tak podniecaja
uwaga spoiler czy jakos tak leci
mamy straznika wieziennego, co pilnuje ludzi ktorzy ida na smierc, i jest narratorem. Jest tez jeden zly straznik co chce pokazac jako on ma wladze. I przychodzi duzy czarnoskory mezczyzna, ktory cialge placze i boi sie ciemnosci oskarzony o zabicie 2 dziewczynek. Wyglada na uposlodzonego. No i pojawia sie jakas mysz co nie bala sie ludzi, ale ucieka. Pozniej ta mysz zaprzyjaznia sie z wiezniem ktory jest skazany na smierc. Zly straznik zabija mysz, ale czarnoskory go odradza. ten czarnoskory pokazany jest jako jezus ktorego uzdarwia mysz i zone tego ojca dyrektora, ale tez otrzymuje te cierpienie. Pozniej czarnoskory idzie na krzeszło elektryczne i daje piąteke temu ziomkowi narratorowi. podroz w czasie. ziomek narrator ma 104 lata a mysz tez jeszcze nie umarła, wiec pewnie tyle ma lata, a to dzieki mocom tego czarnoskorego
Koniec

I 3h na taka krotka fabule strasznie przeciagany film. Taka komedia dla dzieciakow
#film #recenzja
  • 4
  • Odpowiedz
@Wakesuioespeps temu: Główna akcja powieści odgrywa się w roku 1932 w stanowym więzieniu w Cold Mountain. Wydarzenia z tamtych czasów są relacjonowane przez Paula Edgecomba, spisującego swoje wspomnienia w domu starców w roku 1996. Na blok przeznaczony dla osób skazanych na karę śmierci (blok E) trafia niezwykły więzień, John Coffey. John Coffey jest obdarzony darem dokonywania cudów uzdrowienia. Został skazany niesłusznie, lecz wyrok musiał zostać wykonany. W owym czasie na bloku przebywają
  • Odpowiedz