Wpis z mikrobloga

Chciałbym wam opowiedzieć o przyjaźni. O chyba najpiękniejszej przyjaźni w moim życiu. O tym jak bezwarunkowo można liczyć na kogoś. Byłem gdy się rodził. Jak pierwszy raz otwierał oczy. Wtedy kiedy dorastał. Jak uczył się chodzić. I trzeba było uważać by go nie nadepnąć przypadkiem. O tym że posypało Ci się zdrowie i ten przyjaciel jest twoim aniołem stróżem i że gdy coś się stanie, usłyszy hałas z pokoju, jest natychmiast by sprawdzić co się dzieje. Kiedy wychodząc z nim do sklepu nie musisz brać smyczy. I że jak jesteś killa minut dłużej niż zawsze już slyszysz jak Cię woła. Tak jak godzinę temu poczułeś się gorzej a ten przyjaciel był przy Tobie cały czas. I to że on gdy poczuł się źle przyszedł po pomoc. Mógłbym tak nadal. Każdemu z was życzę tak oddanego zwierzaka. I tak pięknej przyjaźni.
  • 4
  • Odpowiedz
  • 2
@Samcro mój by mnie sprzedał za parówki. Albo siebie sprzedał xd kocham mendę ale już widzę jak przychodzi do mnie bo jest mi smjtnk czy cos...ona słyszy tylko dźwięk otwieranej lodówki
  • Odpowiedz