Wpis z mikrobloga

@magnes125: Ja walczę ostatnio z lucky bamboo... chcę plantację zrobić ( ͡° ͜ʖ ͡°) .... ale efekty mizerne póki co... kupiłem kila pędów, pociąłem jak w tutorialu, parafiną końce zabezpieczyłem a one... zgniły zamiast puścić korzenie (,)
@RobertKowalski: Może dałeś je zbyt głęboko w wodę? A metoda z ukorzeniaczem? Jak już puszczą korzenie, to hop do szkła? A no i czy dałeś je w wodę na pewno w dobrą stronę? :>

Jeny, teraz przez Ciebie chcę lucky bamboo. Ja już nie mam miejsca na zieleń :D
@magnes125: mysle ze pedy ktore kupilem trzeba bylo najpierw potrzymac troche zeby oswoily sie i wzmocnily (kupilem je na promocji i troche mizerne byly) ... ja od razu je pocialem i pewnie to byl blad.
Silny zdrowy lucky bamboo po tygodniu puszcza korzonki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@voliereen: Moja żyje, a drugą oddałam żonie brata i zdechła w zimie. Nie mam z nią problemów. Teraz jest gorzej bo najlepiej rośnie przy jakichś 28 stopniach na plusie i duchocie, która jest nie do zniesienia. Odkuje się na wiosnę na pewno. Wcale nie jest tak kapryśna jak piszą, trzeba mieć tylko cierpliwość i nie panikować. A każdej plamy nie brać za grzyba, a będzie dobrze ( ͡° ͜ʖ