Wpis z mikrobloga

Niedawno rozstałem z bardzo toksyczną #rozowypasek .

Ciągle były z nią problemy. Pytania typu
-co jemy ?- ja nie jestem głodna ( nie ważne czy jadłem przez cały dzień, nie ważne czy chcę coś przygotować )
-jedziemy gdzieś ? -nie chce mi się (a potem ból dupy że nigdzie nie wychodzimy)
-proponuję X -nie !hur dur Y jest lepsze ( kiedy postawiłem na swoim inba, wyzywanie od #!$%@?ów etc)

Z czasem doszła przemoc, bo kiedy nie potrafiła mnie przekrzyczeć to podnosiła łapę.Dla was mogę być ciotą że dałem się bić, ale ja nigdy nie podniosłem ręki na #rozowepaski i nadal tak będzie. Bo szacunek działa w dwie strony.

#!$%@? panna nie do ruszenia, bo ona pracuje to :
- nie ugotuje
- nie posprząta
- nic nie załatwi


Wielokrotnie słyszałem, jak Ci się nie podoba to sobie zmień - znacie tą odzywkę? Wiele razy prosiłem o zmianę, o obowiązki domowe, o jej zachowanie, o zadbanie o sobie #ulanaswinia here . Zmień sobie to będzie Ci lepiej.

#!$%@?ąłem tym z dnia na dzień, wróciła jak zwykle z tej ciężkiej pracy, w ciuchach na łóżko i telefon do łapy. Powiedziałem stanowczo że ma się w tej chwili wyprowadzić bo dłużej tego nie zniosę.

Oczywiście płacz, "bo Ty nie potrafisz rozmawiać", "tu #!$%@? jak tak możesz po tym ile jesteśmy razem" etc

#!$%@?łem z domu. Zrobiłem rachunek sumienia i stwierdziłem że zasługuję na kogoś lepszego. Poznałem. Super układa się. Jak dla mnie wzór na #zona . Ale co ja tam wiem zwykły wykopek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Reasumując, nie bójcie się powiedzieć stanowczego nie, nie bójcie się zmian.
Owszem serducho pęka ale z czasem jest lepiej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

I na Boga, ludzie szanujcie drugą osobę, bo to podstawa.

#niebieskipasek #niebieskiepaski #zwiazki #rozowepaski #rozowypasek
5MinutWolnosci - Niedawno rozstałem z bardzo toksyczną #rozowypasek . 

Ciągle były...

źródło: comment_CLoZq37DA2lca49k5CuNTsHcOAOtTgGW.jpg

Pobierz
  • 87
@5MinutWolnosci: ja właśnie z identyczną się rozwodzę po 10 latach małżeństwa, nie robiła totalnie #!$%@? nic "bo ona pracuje", nie ugotuje, nie posprząta, nie opłaci rachunków, po pracy na wyrko i telefon w łapę, wieczorem pięć bzdurnych seriali i danie dupy żebym ni poszedł szukać innej. #!$%@? jestem jeszcze nie stary, mówią że przystojny, zarabiam siana dość, #!$%@?ę to. Ciężko jest w #!$%@? bo samotność doskwiera ale jak już i tak
@5MinutWolnosci: tez kiedyś byłem z borderką. Życie z nią to było piekło. Kiedyś zrobiła mi awanturę bo wymyśliła sobie, że nie mogę mówić „se” bo to wiesniackie (sama mieszkała z rodzicami na wsi 30km od krk). Albo, że nie trzymałem ją za rękę w kinie, po seansie jebla focha i poszła se gdzieś, a ja ni #!$%@? nie wiedziałem o co chodzi. Jak się wydawałem z nią w dyskusje to tak