Wpis z mikrobloga

Jak ból dupy niesie się po FB
XD
Mega nieznajomość realiów, jak choćby to, że średnia ilośc godzin jaką podają media, to średnia w przeliczeniu na cały rok, więc wakacje nic tutaj do tego nie mają.
A co powiedzieć o piłkarzach, pracują 1-2 razy w tygodniu, a licząc treningi to niech nawet to będzie 2-3 h dziennie i zarabiaja kokosy a ich praca realnie jest gówno przydatna społeczeństwu (z punktu widzenie odpowiedzialności i nie tylko) XDD Rzecz jasna w ujęciu tej "logiki".
Mentalność rodem z PRL i porównywanie każdego zawodu do swojego, byle innym było gorzej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#logikarozowychpaskow #patologiazewsi #polska #nauczyciele
Pobierz 27er - Jak ból dupy niesie się po FB 
XD
Mega nieznajomość realiów, jak choćby to, ...
źródło: comment_ST0noYdBnHjS7zd7rQsGgY16hzkoR1dd.jpg
  • 149
Do tego każdy weekend wolny, szef nie zleci nadgodzin, wolne ferie, wakacje. Oprócz tego sporo urlopu i gwarancja zatrudnienia. Zwolnić nauczyciela jest bardzo ciężko.

@Lorenzo_von_Matterhorn:
Nie zleci nadgodzin? Przecież nas system jest tak ustawiony (materiał, papiery, koniecznosc sprawdzania itd), że oni MAJĄ I MUSZĄ mieć nadgodziny w domu. Wiem, że możesz podac tutaj przykład Wuefisty, ale to inna bajka.
Z tym sporo urlopu, to wcale nie jest aż taka bajka, jak
nauczycielami zostają najgłupsi ludzie w swym roczniku, z tych którzy idą na studia.

@cevilo:
Takie #!$%@?, jest cała masa studentów, którzy idą na rózne kierunki byle skończyć i nic sobą nie reprezentują.
Po drugie, wiele kobiet wybiera ten zawód, właśnie na warunki jakie daje, a są specyficzne. Nie każdy marzy o wyścigu szczurów itp. Na serio, ludzie mają różne cele.
Po trzecie, to że tak myślisz o tych ludziach pokazuje, że
@27er: Tak, nie wymieniłem wszystkich debili, pedagogiczna jest na równi z kosmetologią, czy z innymi gównianymi studiami. Sam piszesz, warunki sa specyficzne, czyli wieczne bimbanie, wolne, wakacje, urlopy, spokój, luz blus i ktoś świaodmie to wybiera i świadomie godzi się na finansową nędzę, to niech teraz nie narzeka. Nie ma żadnej potrzeby nakręcać tam konkurencji, nie trzeba żadnych umijętności by uczyć dziecko, potrafi to byle kto, wystarczy pamiętać alfabet, tabliczkę mnożenia,
czyli wieczne bimbanie, wolne, wakacje, urlopy, spokój, luz blus

@cevilo:
Bzdura, nie o to chodziło, tylko o to, że część pracy odbywa się w domu, macierzyńskie, możliwośc pracy na 1/2 czy nawet na 1/4 etatu. Nie w każdym priv są takie warunki.
A te litanie jakąs napisałeś powyżej, jest tak żenująca, że szkoda słów.
Nie uczysz roboty, tylko często patusy i jest to bardzo stresująca praca. Ja za Chiny nie chciał
@27er: Nie nazwałbym tego bólem dupy.
Powiem ci jak zachowuje się inteligentny człowiek. Zaczynasz zastanawiac się kimś chciałbyś zostać, co robić, co potrafisz, czy chciałbyś dobrze zarabiać, czy nie, czy bimbać na urlopach, wakacjach, feriach itd.
No i decydujesz się i zostajesz nauczycielem, bo są specyficzne warunki, to później nie masz bólu dupy, że jednak faktycznie mało płacą :)
Dla mnie to bardziej beka z podłudzi, gdy widzę ten protest nauczycieli
dobrze zarabiać, czy nie, czy bimbać na urlopach, wakacjach, feriach itd.

@cevilo:
Dalej nie ma sensu czytać, bo nie masz nic wspólnego z inteligencją, tylko myslenie rodem z najwiekszych patusów.
Bo tak się składa, że te grafikę powielają na FB takie patusy, które albo robota się nie skalały, albo tez spory udział jest zawistnych kobiet z marketów, któe w komentarzach walą teksty typu:
"a czym ich praca jest lepsza od mojej
@27er: Ja nie mam najmniejszego powodu czegokolwiek zazdrościć nauczycielom, uważam że te grosze które dostają są adekwatne do ich możliwości intelektualnych, do tych ciągłych przestojów, do tego, że ich praca jest bardzo prosta. Równie dobrze mógłbym skwitować to argumentem, masz w rodzinie jakaś idiotkę która wykonuje ten zawód, to ból dupisz po internecie, że ludzie mają na nauczycieli wywalone.
Ja myślałem gdy zastanawiałem się co robić i może nie jesteś w
Ja myślałem gdy zastanawiałem się co robić i może nie jesteś w stanie sobie tego wyobrazić, ale zastanawiałem się gdzie ile się zarabia

@cevilo:
Ale co to jest za argument? Dlaczego odmawiasz komuś prawa do podwyżki, bo jest w budżetówce lub "wiedział gdzie idzie". To co, cała budżetówka ma mieć pensje przez 50 lat na tym samym poziomie, bo ty uważasz to za argumenty? XD

Inteliggentny człowiek jest w stanie wpaść
@cevilo Dokładnie. Dodałbym jeszcze, że żałosne jest gadanie, że "nauczyciel musi się przygotowywać do lekcji w domu".
Niby do czego? Historia średniowiecza się zmieniła z piątku na poniedziałek? Czy zapomniał wzorów skróconego mnożenia i wertuje książki ucząc się ich od nowa.
Możnaby pomyśleć o dodatkowym docenianiu nauczycieli faktycznie poświęcajacych się dla ucznia.
Ale 95% to nieroby którym się nie chce nawet tłumaczyć nowego tematu i lekcja ogranicza się do chodzenia do tablicy.
@27er: No więc jeśli dla nauczycieli praca nie jest całym światem, jesli się w nią nie angazują, nie jest kreatywna to nie zasługuje na dobre wynagradzanie.
Oczywiście, że prawo do podwyżek mają, jest inflancja itd. Natomiast nieprawda jest to, jakoby zawód nauczyciela był w Polsce jakoś niedoceniany, czy systemowo słabo opłacany. Widełki sa dobrze ustawione, mało ambitna praca, dla ludzi mało inteligentnych, mających dużo wolnego.
Apelujesz o nieobrażanie, a sam obrazasz
@27er: Lol, faktycznie nie za mądry jesteś, jednowątkowy taki, wyobraź sobie że można i angażować się w pracę i chodzić na piwo i miec hobby :) Haha, własnie to miałem na myśli pisząc o nauczycielach, o taką biedę umysłową jak kolega tutaj( ͡° ͜ʖ ͡°) #bekazpodludzi
@27er: Krótki skrót dla ciebie nauczycielski tuamanie:
- nauczycielki tuman: dla nauczycieli praca nie jest całym światem, nie jest kreatywna
- cevilo, no to jeśli nie jest całym światem, nie jest kreatywna, nie angażują się to mało zarabiają
- nauczycielski tuman: nic nie wiesz o nauczycielach, mają za to inne hobby, nie obrazaj ich (czyli potwierdziłeś, że się nie anagżują)
....
- nauczycielski tuman: a kto pisał, że się nie angazują?