[BlackReven]

#randomanimeshit #iesupa #rwby #rubyrose #weissschnee #anime #pixiv p

Tak z ciekawości gdzie wy kupujecie figurki? Nie chodzi mi o jakieś oryginalne za 500 zł, ale takie po cebuli xDD
Widziałem na ali za ~50 zł co jeszcze ma sens, ale wolę posłuchać opinii ekspertów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[b.....6]

taktyk

[boukalikrates]

@BlackReven: jedyna prawilna figurka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[K.....k]

@BlackReven: Co ty chcesz bootlegi kupować? Większość jak goowno wygląda. Znajdziesz na ebay i aliexpress nawet te co jeszcze oficjalnej premiery nie miały. Pamiętaj tylko, że w większości sprzedawcy używają oficjalnych zdjęć od legitnych producentów i na tym się można przejechać. Bo nie dość, że wydasz kasę, jeszcze Cię celny owatuje, poczta weźmie swoją działkę to na koniec Ty dostaniesz coś co odbiega od tego co widziałeś na zdjęciu.

Ja zamawiałem

[K.....k]

@ayasecon: Można też poszukać w sekcjach pre-owned na AmiAmi lub na samym Mandarake bo tam własnie jest towar z drugiej ręki. Oszczędzałem nawet 6.000JPY na figurce.

[K.....k]

Najlepiej to zaopatrzyć się w drukarkę 3D i drukować własne figurki. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@ayasecon: Jak pokazuje przykład FOTS JAPAN i PULCHRA nie wystarczy
(✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞ A miało być tak pięknie, Może się z czasem nauczą

[Santer]

@BlackReven: Dołączam się do odradzających podróbki. Wykonaniem i malowaniem nawet nie zbliżają się do oryginałów (*choć są co prawda bardzo nieliczne wyjątki), a Chińczycy reklamują je albo zdjęciami oryginałów, albo jednej najlepiej wykonanej sztuki, która może dość znacznie odbiegać od tego, co ostatecznie dostaniesz.

Używane / nigdy nierozpakowane figurki niekiedy trafiają się w cenach nawet kilkadziesiąt % niższych od premierowych. Polecam szukać je na Mandarake, a jeszcze lepiej kupować przez pośredników

[K.....k]

Jak chcesz przycebulić, to kupuj w sklepach, które wpisują niższą wartość na deklaracji celnej (BiJ, NY, z pośredników Zenmarket), żeby nie płacić VAT-u. U mnie działa to za każdym razem

@Santer: Co z tego, że wpisze niższą wartość gdy paczka wysłana jako SAL lub EMS ma sporą szansę wpadnięcia w łapy celników (figurki wysyłane jako rejestrowany list polecony nawet nie otarły się o UC) a Ty otrzymujesz list z żądaniem okazania