Wpis z mikrobloga

Ja jak zaczynalem wciagalem jak #!$%@?, pudelko za pudelkiem, wiekszosc ozon w Tarnowie Malopolskim mialrm jak nie wszystkie, i 3 bernardy z Krk. Jak nie sprobojesz to sie nie dowiesz. Natomiast dla mnie Gawith Apricot to scierwo ktorego nie chce znac tak samo jak niejaki Thunder produkcji Dunskiej.
@TheBloody: w tej trójce dla mnie Red Bull > Gawith > Ozona chociaż żadna nie jest jakaś wybitna. Nie masz jakiejś Alpiny albo Ozony Raspberry też do wyboru? Bo jak kupujesz w jakiejś trafice, to zazwyczaj są również i te, a wg mnie to fajniejszy wybór i są równie popularne i ogólnodostępne