Wpis z mikrobloga

#strajk #strajknauczycieli #bekazpisu

Kisnę z tego robienia z nauczycieli wielkich złych, bo robią strajk w czasie egzaminów i że w ogóle czemu i jak śmią xD

Podsumujmy:

1. Nauczyciele już w zeszłym roku mówią, że potrzeba podwyżek - rząd ma #!$%@? ( ͡ ͜ʖ ͡)

2. W grudniu poprzedniego roku epidemia zwolnień lekarskich w ramach protestu - rząd ma #!$%@? ( ͡ ͜ʖ ͡)

3. Związki zaczynają wchodzić w spory zbiorowe z dyrektorami, jasno przedstawiają żądania nauczycieli - rząd ma #!$%@?, mniej więcej w tym czasie PiS lekką ręką obiecuje 40 mld na nowe 500+, bo wyjebongo ( ͡ ͜ʖ ͡)

4. Rokowania w sporze zbiorowych odbywają się i kończą niepowodzeniem - rząd ma #!$%@? ( ͡ ͜ʖ ͡)

5. Odbywają się mediacje i kończą się niepowodzeniem - rząd ma #!$%@? ( ͡ ͜ʖ ͡)

6. Mówi się o tym, by zorganizować strajki ostrzegawcze, takie ministrajki na 2 godziny - rząd ma #!$%@? ( ͡ ͜ʖ ͡)

7. W szkołach odbywają się referenda strajkowe i w miażdżącej wiekszości z nich większość jest za strajkiem - rząd ma #!$%@? ( ͡ ͜ʖ ͡)

8. ZNP daje wyraźny sygnały, że strajk odbędzie się w okresie egzaminów - rząd ma #!$%@? ( ͡ ͜ʖ ͡)

9. ZNP oficjalnie ogłasza datę strajku na czas egzaminów - rząd ma #!$%@? ( ͡ ͜ʖ ͡)

9. Strajk zaczyna się w czasie egzaminów - AAAAAAAAAAAAAAA KURŁAAAAA CO TAK NAGLE CZEMU AKURAT JAK SĄ EGZAMINY, PO EGZAMINIE SE ZRUPCIE, A CO Z BOMBELKAMI AAAAAAAAA

xDDDD Taki obraz wasz. Strajk jest konsekwencją długotrwałego ignorowania potrzeb nauczycieli przy jednoczesnej bezczelności w postaci masowego rozdawnictwa pieniędzy, z których jakieś 10% by wystarczyło na pokrycie żądań nauczycieli. #polityka
  • 101
  • Odpowiedz
@Emes91 juz w 1 punkcie masz błąd i ciekawe że z.jednej strony traktujesz rozdawnictwo jakos cos niedobrego A z drugiej piszesz że byłoby ok jakby to rozdawnictwo skierowali trochę inaczej.
  • Odpowiedz
@stan-tookie-1: Ja jestem przeciwny wszelkiemu rozdawnictwu i w ogóle sądzę, że oświata powinna być prywatna. ale uważam, że 1000 razy lepiej jest przeznaczyć pieniądze na edukację niż na 500+. Nauczyciele przynajmniej dostają pieniądze za pracę, a nie za płodzenie bombelkuw.
  • Odpowiedz
@Emes91: Na 500+ poszło około 40 mld. Nauczyciele chcą podwyżek, których koszt wynosi około 20 mld.
Czyli nie jakieś 10%, ale 50%.

@Emes91: W jaki sposób poprawiasz edukację, podwyższając pensje nauczycielom? Jeśli nauczyciel obecnie się nie starał, to raczej już się powinno go zwolnić i nie zacznie lepiej pracować za lepszą pensję.
I jeśli nikt nie spłodzi tych bombelkuw, to po co w ogóle nauczyciele?
  • Odpowiedz
Nauczyciele chcą podwyżek, których koszt wynosi około 20 mld.


@maciek-rudol: W jednym miejscu słyszałem o 9 mld, a w innym o 5-6 mld. Nie wiem, skąd wziąłeś te 20 mld. Poza tym, 500+ to nie jedyne rozdawnictwo PiS, co nie?

Jeśli nauczyciel obecnie się nie starał, to raczej już się powinno go zwolnić i nie zacznie lepiej pracować za lepszą pensję.


@maciek-rudol: I kogo zatrudnisz w zamian za takie same,
  • Odpowiedz
W jednym miejscu słyszałem o 9 mld, a w innym o 5-6 mld. Nie wiem, skąd wziąłeś te 20 mld.


@Emes91: Policz sobie po prostu samemu, tekst karty nauczycielskiej jest w internecie. Prawo.pl wyliczyło żądania FZZ na 17,7 mld.
Inna kwestia, wystaczy pomyśleć - Polska ma względem PKB jedne z największych wydatków na edukację w Unii Europejskiej. Innymi słowy w 2019 jest to około 104 mld złotych. Naprawdę wierzysz, że z
  • Odpowiedz
  • 19
@Emes91 Ty chyba zapomniałeś o jednej ważnej rzeczy - żeby strajk się powiódł to trzeba wywrzeć nacisk na rząd. Swoim postępowaniem #!$%@?ą jedynie młodzież, poważnie przeszkadzając im w karierze, rząd dalej ma #!$%@?.
  • Odpowiedz
Policz sobie po prostu samemu, tekst karty nauczycielskiej jest w internecie. Prawo.pl wyliczyło żądania FZZ na 17,7 mld.

Inna kwestia, wystaczy pomyśleć - Polska ma względem PKB jedne z największych wydatków na edukację w Unii Europejskiej. Innymi słowy w 2019 jest to około 104 mld złotych. Naprawdę wierzysz, że z tego jedynie 15 mld idzie na pensje nauczyciele(jeśli o 30% podwyższa ma kosztować 5-6 mld, tyle właśnie muszą wynosić).


@maciek-rudol: Okej,
  • Odpowiedz
Najpierw się dowiedz w ogóle, kto to jest nauczyciel dyplomowany, jaki procent zatrudnionych nauczycieli oni stanowią i ilu jest w ogóle nauczycieli w Polsce, zanim zaczniesz przedstawiać swoje genialne wyliczenia.


@Emes91: Nauczycieli w Polsce jest około 700 tysięcy, dyplomowanych jest około 66% tej liczby.

Nauczyciele są zwykle trzymani swojej pracy przez dyrektorów, bo zwykle ich brakuje.


@Emes91: Ofc ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nauczyciel nie może się
  • Odpowiedz
I kogo zatrudnisz w zamian za takie same, psie pieniądze? xD Słabych nauczycieli się nie zwalnia właśnie chociażby dlatego, że nie ma nikogo lepszego na ich miejsce,


@Emes91: Przestań bzdury pierniczyć. Dziesiątki tys. młodych nauczycieli kisi się latami na zastępstwach na umowach zlecenie za kompletne grosze. Ich karta nauczyciela nie obowiązuje De facto nie są nawet traktowani przez system jako nauczyciele. A te strajkujące roszczeniowe stare nieroby blokują etaty.

Słabych nauczycieli
  • Odpowiedz
@Emes91: ( ͡ ͜ʖ ͡)( ͡ ͜ʖ ͡)( ͡ ͜ʖ ͡)( ͡ ͜ʖ ͡)( ͡ ͜ʖ ͡)( ͡ ͜ʖ ͡) xD xD
piszesz paste? nie da sie takich postow traktowac powaznie

pozdrawiam ;)
  • Odpowiedz
@Emes91: w weekend usłyszałem że to protest polityczny i dlatego zaczął się bez ostrzeżenia w terminie egzaminów, mimo że większość nauczycieli go nie popiera ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@stan-tookie-1 w przypadku nauczycieli to nie rozdawnictwo, tylko zwykła podwyżka za pracę. Rozdawnictwo jest wtedy, gdy zabierasz X i dajesz Y, bo ten sobie żyje jak mu wygodnie, czyli np. z trójką dzieci. Nauczyciele chcą podwyżek, bo realia są takie, a nie inne. 500+ zostało z kolei rozdane w imię kupowania głosów i niczego więcej.
  • Odpowiedz
w przypadku nauczycieli to nie rozdawnictwo, tylko zwykła podwyżka za pracę.


@Pantokrator: zakwalifikowałbym to gdyby to było wymuszenie ustawą wynagrodzeń ponad stawki rynkowe. czyli dokładnie tak jak teraz to się dzieje, gdzie już teraz nauczyciele w publicznych placówkach mają lepsze warunki pracy niż w prywatnych.
  • Odpowiedz
@stan-tookie-1 no to akurat nieprawda. A poza tym - zawód nauczyciela nie bez powodu co do zasady nie przyciaga ludzi zdolnych. A wiesz czemu? Bo nikt za taką kasę męczyć się z młodzieżą i pałowac z turboroszczeniowymi rodzicami (jeden uczeń nagle kopnął drugiego? Winny nauczyciel) nie będzie.
  • Odpowiedz
@Pantokrator: które jest nieprawdą?

Bo nikt za taką kasę męczyć się z młodzieżą i pałowac z turboroszczeniowymi rodzicami


@Pantokrator: spłycasz temat. Jakby kasa była x1,5 to dalej nie będzie przyciągać najzdolniejszych bo to za prosta praca. Do tego zbyt powtarzalna. zwiększone zarobki nie poprawią jakości ludzi którzy sie podejmą tej pracy.
  • Odpowiedz
@Emes91: Ja kisnę jeszcze z geniuszy, którzy są przeciwni strajkowi i podwyżkom w oświacie, którzy jednocześnie utyskują na słabą jakość polskich nauczycieli. Cóż może być przyczyną tej słabej jakości, hmmm hmmmm...?

  • Odpowiedz
@Emes91 juz w 1 punkcie masz błąd i ciekawe że z.jednej strony traktujesz rozdawnictwo jakos cos niedobrego A z drugiej piszesz że byłoby ok jakby to rozdawnictwo skierowali trochę inaczej.


@stan-tookie-1: porównujesz rozdawanie kasy za to że ktoś zrobi gówniaka do podwyższenia wynagrodzenia za prace?? Gratuluje logiki
  • Odpowiedz