Wpis z mikrobloga

@Prawilniak69: sczerze w moich okolicach miasto okolo 200k w kazdym wiekszym zakladzie tyle dostaniesz z jedna sobota, a jak chcesz to mozna wiecej nadgodzin zrobic powiedzmy 4 soboty to wtedy wyplata okolo 4k. A za granica bd robil przez agencje na 0 h kontrakt i moze byc tak ze w jedym tygodniu bd robil 60h a pozniej przez kilka po 20h i nawet tego 1000 nie zarobisz
@Ganja-Man: znam wiele takich osób i z tego co wiem wróciła tylko jedna, a dokładnie dwie bo z żoną - w Polsce nie wypalił interes, stracił kasę i wrócił. Większość których znam wróciła juz kilka lat temu. Odłożyli troche kasy, kupili mieszkanie czy postawili domy, znaleźli pracę a że nie były to głupie osoby także mają pracę. Wiadomo, że zarobki nie te same, ale jak to mówią pieniądze to nie wszystko.
za 1000funtow #!$%@? za norma jak beduin


@Ziomek420: miesięcznie tyle się po prostu nie da legalnie, bo to poniżej minimalnej. Jeżeli tygodniowo - to chyba jakiś hydraulik albo elektryk w Londynie? (Pomijając tych 15k w IT)
@Ganja-Man: Znam jednego co wrócił po kilku latach do uk. Rozwiódł się z żoną i płaci alimenty na jedynaka. Wyjechał, żeby nie martwić się o kasę po płaceniu alimentów co miesiąc. Ma luźną robotę, czasami robi w soboty to uzbiera trochę więcej niż minimalną. Poznaje nowe laski z Tindera czy z innych portali randkowych. Zaczął nowe życie tutaj.
ta nie da sie, wystarczy ze nie bd roboty dla cb przez 1,2 dni w tygodniu i zarobisz nawet mniej jak 900...


@Ziomek420: Jak bym nie poszedł do pracy 1 lub 2 dni w tygodniu to od razu by mnie zwolnili!
Mówię o normalnej pracy, nie jakiejś dorywczej przez agencję.
no ale przeciez wiekszosc roboty w uk jest przez agencje,


@Ziomek420: Może i mieszkam tu od 15 lat, niestety nie znam statystyk w tym temacie... tak..., słyszałem, że wciąż pojawiają się nowi przyjezdni bez znajomości podstaw angielskiego. Nie mnie to oceniać.