Wpis z mikrobloga

@lubiczklan: w sumie? Zupełnie nie, dzieci to dzieci. Jedne spokojne, drugie żywe. Inne potrzebują więcej czasu a inne łapią coś za pierwszym razem. Problem jest z chińczykami którzy próbują być świętsi od papieża i jak dziecko zaczyna coś #!$%@?, to zamiast doprowadzić jest do porządku to kombinują jak je przekupić co daje zupełnie inny efekt bo dzieci się szybko uczą... I jak jeden uczeń rzuci plecakiem i widzi że biegnie do