Wpis z mikrobloga

Miałem dostęp do niektórych plików dysku google Mniej Więcej!!

Wszystko to przez wtopę jednego z pracowników. Zobowiązałem się, że nie udostępnię nikomu zawartości. Podobno błąd został już naprawiony, ale mogła wyciec między innymi prywatność niektórych osób.

Nie jest to jakieś wykroczenie, więc nie pisałem z anonimowego źródła, a przez messengera. Po słowach, że chcę zapłatę za usługę, zostałem przez nich krótko mówiąc opluty i zwyzywany od szantażystów.

Od samego początku tylko i wyłącznie planowałem, żeby zapłatą była wpłata dowolnej kwoty na dowolny cel charytatywny. Ostatecznie pisałem o 200zł. Obelgi na mój temat padły przed, jak i po propozycji.

Dla potwierdzenia moich słów: następny sezon będzie nazywał się inaczej niż teraz. Zobowiązałem się do czegoś, więc powiem wam tylko, że zmieni się pierwsze słowo z nazwy kanału. Niedługo także wystąpi u nich znany nam facet, który był z nami od początku polskiego youtube.

Lubiłem oglądać i pewnie też czasem dalej zajrzę na kanały prowadzących, ale na pewno straciłem ogromny szacunek do Ignacego. Planowałem nigdzie nie ujawniać tej afery, ale nieprofesjonalne podejście do klienta lubi mścić się.

Wołam @mandziok a Ignacy chyba nie ma wykopu
#polskiyoutube #mniejwiecej #afera
  • 24
  • Odpowiedz
@TheBloody: czynności, które robiłem zostały nazwane szantażem, czyli implikuje to, że jestem szantażystą. Ja w ani jednym momencie ich nie obraziłem, a oni kilka razy mówili mi przykre rzeczy. To nie są metody mediacji. Osoba z którą najpierw rozmawiałem zasługuje na podwyżkę, bo robiła to dobrze. Teraz o ich działalności mam mieszane odczucia jak już wcześniej pisałem

Poinformowałem ich o problemie, a pomoc w rozwiązaniu problemu kosztowałaby. Nic za darmo w
  • Odpowiedz