Aktywne Wpisy
WezelGordyjski +76
nothanks +50
Alkoholizm mojego ojca skutecznie odebrał moje dzieciństwo.
Pamiętam jak mając lvl 7 matka wysyłała mnie do 2 pobliskich barów (!) by odszukać starego. nie wiem? chyba myślała że widok takiego gówniaka po prostu zmiękczy jego uzależniony umysł, ale nie. to nic nie dawało.
Raz nawet pamiętam prosiłam barmana by nie sprzedawał ojcu więcej alkoholu.
(╥﹏╥)
czaicie? miałam 7 lat.... z perspektywy czasu nie mogę tego pojąć, to po
Pamiętam jak mając lvl 7 matka wysyłała mnie do 2 pobliskich barów (!) by odszukać starego. nie wiem? chyba myślała że widok takiego gówniaka po prostu zmiękczy jego uzależniony umysł, ale nie. to nic nie dawało.
Raz nawet pamiętam prosiłam barmana by nie sprzedawał ojcu więcej alkoholu.
(╥﹏╥)
czaicie? miałam 7 lat.... z perspektywy czasu nie mogę tego pojąć, to po
Witam kochane Mireczki i Mirabelki, postanowiłem tutaj napisać bo czytam o #emigracja już trochę i nadal mam straszny mętlik w głowie i nie wiem co zrobić ze swoim życiem..
Niebieski pasek, 26lvl here. Z wykształcenia nadal student. Od dłuższego czasu walczę z tym by jakoś wytrzymać w tym kraju, ale każdy dzień w tym grajdole tylko i wyłącznie ciągnie mnie w dół. Czuję już od dawna, że muszę wyrwać się z tego gównokraju, czekałem dosyć długo na poukładanie się wielu spraw [sprawy prywatne, brexit itp]. No i już mam dosyć. Chcę się rzucić na głęboką wodę, i przez to coraz bardziej ciągnie mnie do Niemiec.
Chciałbym wyjechać, wynająć kawalerkę, nauczyć się języka, w przyszłości może podjąć tam studia mgr (jak nie po niemiecku to in english). Nie jestem typowym zarobkowym emigrantem, raczej od zawsze uważałem że jeżeli wyjechać do jakiegoś kraju to tylko w celu poznania tamtejszej kultury i zamiaru życia tam jak jeden z nich, nie po to by chomikować geld a później wszystko roztrwonić w PL.
Problem w tym, że... nie mam w Niemczech absolutnie nikogo, w zasadzie, nigdzie zagranicą nie mam kontaktów które mogłyby mi pomóc (kurde, brzmi to absurdalnie ale faktycznie tak jest). Na pewno miał ktoś z Was podobną sytuację. Jak się zaczepiliście o meldunek w kraju w którym nie znacie nikogo? Z tego co czytam, w DE musisz mieć meldunek aby wzięli do pracy, do pracy zaś nie wezmą jeżeli nie masz konta w banku i meldunku (no a oczywiście do banku również potrzebny jest proof of adress)
Myślałem, aby skorzystać z pomocy agencji pracy. Aczkolwiek po tym co czytałem... to obawiam się ofert przez polskie agencje, nie raz widziałem w jakich warunkach żyje się w "hotelach/kwaterach robotniczych" gdzieś na wypiździejewie 50km od miasta w którym docelowo miała być praca jak i z 20-25km od samego magazynu, poza tym samo mieszkanie w 6-7 polaków w jednym mieszkaniu również mnie nie bawi. Mieszkałem rok na wyspach i to właśnie z polakami, niesmak pozostaje do dziś ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Macie jakieś porady dla takiego outsidera który chce wyjechać sam do kraju, w którym nikogo nie zna i chciałby jakoś sobie życie poukładać?
Jak efektywnie szukać pracy, czy magazyny/fabryki/hurtownie/jakieś McDonaldsy biorą ludzi tylko z agencji czy warto do nich pisać maile z CVkami? Czy wezmą do pracy kogoś kto jeszcze jest w Polsce i nie ma mieszkania/meldunku/nr tel niemieckiego? Niczego innego nie szukam, bo najzwyczajniej nie mam za dużego doświadczenia jak i dobrego języka.
No i właśnie.. dodatkowo problem stanowi język, szybko się uczę aczkolwiek niemiecki mogę określić na maksymalnie A2. Najważniejsze rzeczy powiem, zapytać się o coś czy opowiedzieć o sobie dam radę, ale referatu o głodzie w Afryce nie wygłoszę. Dużo lepiej idzie mi z angielskim, nie licząc gramatyki to słownictwo i speaking mam na B2, ale on w Niemczech raczej mi się nie przyda.
Doradźcie mi Kochani co mam zrobić, moich znajomych moje problemy przerastają, bo przecież trzeba skończyć studia, napierdzielać na etacie u Janusza i dzieci robić bo przecież mamy 500+, a rodzina to chciałaby żebym najlepiej z miasta się nie ruszał, bo "wymyślasz"
#emigracja #niemcy
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
Nie napisałeś czy masz jakieś umiejętności, a to kluczowe pytanie, bo jeśli jesteś w czymś dobry to wystarczy że pokażesz to komuś i jakoś pójdzie, z lepszym czy gorszym językiem.
Na co liczysz po wyjeździe? Lepsze zarobki? Sam wyjazd jest Twoim celem? Czy możliwość rozwoju/samodzielności?
Co do łapania w pracy w DE, nie doradzę bo nie miałem i