Wpis z mikrobloga

@franceshina Ten twój nocleg to nie czasem "u Basi"? No to tak... dzisiaj zdążyłem obetrzeć sobie stopy w 5 miejscach, pogorszyć stan stopy która boli po stluczeniu od pół roku i przemoczyć kurtkę xD Jutro w tym stanie będę próbował wejść na Radziejową i już czuję ten horror. A pomyśleć, że dwa lata temu byłem zdolny trzasnąć trasę 35km po Tatrach, zaliczając po drodze Rysy.