Aktywne Wpisy
Aetemi +7
#zalesie #praca #mieszkanie #dzieci
Obudziłem się z gorzkimi myślami. Jesteśmy z partnerką przed 30, oboje zarabiamy normalnie jak na warunki Krakowa - razem 12.5k netto. Chciałbym mieć dzieci, ale z obecnymi cenami mieszkań mam wrażenie że nigdy nie będzie mnie na nie stać. Nie chcę się cisnąć z dzieckiem na 30m2 ale marzy mi się takie 55m2 - aby dziecko miało własny pokój, to czego ja nie miałem... Wydaje mi się to
Obudziłem się z gorzkimi myślami. Jesteśmy z partnerką przed 30, oboje zarabiamy normalnie jak na warunki Krakowa - razem 12.5k netto. Chciałbym mieć dzieci, ale z obecnymi cenami mieszkań mam wrażenie że nigdy nie będzie mnie na nie stać. Nie chcę się cisnąć z dzieckiem na 30m2 ale marzy mi się takie 55m2 - aby dziecko miało własny pokój, to czego ja nie miałem... Wydaje mi się to
Ryksa +58
i tak właśnie marnuje swoje życie. Siedzę w pracy, potem do pokoju i do spania, potem wstaje, mirko i znowu praca. Nie mam siły żeby znaleźć żadną pasje czy hobby. Na pewno mi się ono nie uda i pewnie będę w tym kiepska. Wydam na to kasę której nie mam i użyje może 3 razy. Całe życie rodzina mówiła, że do niczego się nie nadaje, do dziś widzę to ich politowanie kiedy
Cześć #!$%@? jestem Marek lvl A CO WAS #!$%@? TO OBCHODZI ?!?!? Chcę wam opowiedzieć moją historię. Jak miałem 8 lat stary mnie #!$%@?ł można powiedzieć że był fanatykiem wpiedolu. Mógłbym napisać ,że pół mieszkania #!$%@? #!$%@?, ale tak ekstremalny nie był. Kojarzycie może ten mit że pralka #!$%@? wam skarpety. Jakimś w #!$%@? nie wytłumaczalnym cudem teleportuje je do krainy wiecznych skarpet czy co do #!$%@?? Więc mój ośmioletni mózg wykminił ,że zajebistym pomysłem będzie wleźć do pralki i się #!$%@? teleportować. Kiedy wlazłem do środka pomyślałem że coś jest nie tak, ano tak pralka przecież nie jest włączona...Domyślcie się co było dalej. Po #!$%@? obrotów jak sonic przez 6 #!$%@? godzin stara wyciągnęła mnie z pralki i opowiedziała o tym staremu i wiecie co nastąpiło? Oczywiście #!$%@?. W tym momencie zaprzysiągłem zemstę na każdej pralce jaka istnieje. A więc całe życie jakoś leci zostajesz technikiem #!$%@? w dupie ,ale dalej pamiętasz o swoim planie. Przychodzi wreszcie ten upragniony moment dostajesz prace w mediamarkcie za dnia sprzedajesz ludziom normalne rzeczy ,a nocą #!$%@? pralki na magazynie ,lecz czujesz ,że stać cię na więcej. Z hajsu jaki uzbierałeś w pracy i tego który dał ci stary (pierwszy raz w życiu dał ci coś innego niż #!$%@?) zakładasz swój pierwszy biznes zgadnijcie jaki? Tak fabrykę z pralkami ,ale nie tam z jakimiś zwykłymi pralkami każdą osobiście #!$%@?łeś po drodze. Jednak twoje pralki z niewyjaśnionych przyczyn zaczęły się ludziom podobać. Z uzbieranej kasy stawiasz drugą fabrykę ,w której produkujesz jeszcze #!$%@? pralki ,a ludzie #!$%@? kupują coraz więcej no jakim #!$%@?. Znane sklepy kupują twoje pralki masz hajsu jak lodu CZUJ DOBRZE CZŁOWIEK. Stawiasz 3 fabrykę 4 fabrykę nie produkujesz już pralek na całą Polskę tylko ogarnąłeś już całą Europe każdy ma pralkę marki Marek ,a co nie mówiłem wam jak nazwałem swoją firmę ,a weźcie się wszyscy #!$%@?. Kiedy ogarnąłeś już cały świat twoje pralki umiały już dosłownie wszystko nawet umiały gadać. Ludzie stworzyli nowy dział nauki pralkologię oczywiście wszytko na twoją cześć. Jesteś najbogatszym i najbardziej wpływowym człowiekiem na tej planecie. I w sumie na innych też moje pralki zaczęły kolonizować kosmos. Zostałem wybrany na I KRÓLA ZIEMI kumacie to XD. Moim pierwszy rozporządzeniem było wsadzenie starego do pralki i kręcenie nim przez #!$%@? 20 godzin. W między czasie moje już rozumne pralki przejęły władzę na ziemi ,a ja zostałem ich bogiem XD profit w #!$%@?. Ludzie robią bunty pralki ich mordują i takie duperele Jednak dalej w głowie miałem swój plan. W każdej pralce zamontowałem system autodestrukcji tylko ,że bez przycisku pozdro dla kumatych anonów (nie sądzę ,żeby ktoś był na tyle nie kumaty).Już masz wciskać przycisk gdy nagle patrzysz gdzie jesteś i co zrobiłeś wszędzie jest twoje pralkowe imperium stałeś się tym z kim całe życie tak naprawdę walczyłeś. TO JA MAREK BOŻY STWÓRCA PRALEK.