Po 3 odcinku byłem #!$%@?, po 4 już przestałem się czegokolwiek spodziewać - dzięki temu łatwiej zniosłem to gówno co nam zaserwowano. Po tym jak w poprzednim sezonie z dupy #!$%@? Baelisha, tak teraz Varys zginął... Ot tak. Starszy nad szeptaczami i jeden z najinteligentniejszych ziomeczków w Westeros - Rip. No ale trzeba było pokazać przemianę Danki, która ostatecznie załamała się jak Jon nie chciał dać buzi xD
Potem mamy plot armor w najlepszym wydaniu, czyli Dany fruwa sobie tu i tam i nagle nikt nie może jej trafić, a w poprzednim epizodzie balisty miały jakiegoś autoaima i nie dość, że trafiły w smoka, to zdołały ugodzić go w szyję, czyli naprawdę niełatwy cel. Postać Jaimiego dopisuję do grona osób całkowicie popsutych przez DeDeków.
Po co cała ta jego przemiana, która była jedną z lepszych rzeczy w serialu? Facet powinien uciekać od Cersei gdy wysadziła sept, bo mógł dostać flashbacków z czasów szalonego króla, ale ten uparcie tkwił przy niej, W KOŃCU ją porzucił, ale tylko po to, by wrócić i zginąć razem w podziemiach. Brawo.
Kolejną niezabijalną postacią jest Arya, która przeżyła w tym odcinku sytuacje niemożliwe do przetrwania. A ten konik grzecznie czekający na koniec, to już w ogóle śmiech na sali xD
Nie wiem po cholerę Dany spaliła miasto, jak już wygrała, no ale TRZEBA BYŁO POKAZAĆ TO SZALEŃSTWO XD serio, nie miała żadnego powodu ku temu, nie dość że spaliła niewinnych ludzi, przez co już na sto procent nikt jej nie będzie kochać (chlip, chlip), to rozwaliła miasto i ryzykowała życiem swoich poddanych walczących w murach KL. Przez cały serial była dobrą wyzwolicielką i wrażliwą na przemoc, a tu na przełomie dwóch odcinków zamieniła się w Aerysa.
Wątek Tyriona jest chyba jeszcze gorszy niż Jaimiego, facet odkąd został namiestnikiem nie podjął ani jednej dobrej decyzji, momentami zachowując się jak totalny bezmózg. Jak to ktoś fajnie ujął, z jednej z najbardziej inteligentnych postaci, stał się głupszy niż DeDeki.
@Jadugar: zacytuje sam siebie: z tym zabiciem smoka, to nie do końca tak, bo wtedy zestrzelili go z zaskoczenia. Nie grałeś w symulatory? Jak coś leciało prosto, to pyk seria i lezy, a jak się kręciło jak gówno w przerębli to kicha ( ͡°͜ʖ͡°)
@Jadugar: Ja nie wiem dlaczego tak nagięli rzeczywistość, aby "królowa" mogła spalić całe miasto, mogliby sobie dać spokój z tymi skorpionami na murach, bo po co one jeśli są bezużyteczne, tak samo złota kompania, co to ma być, pic a nie złota, no, ale ta furia dzwonów jest po prostu żałosna, widać, że "reżyserzy" chcą coś za wszelką cenę zrobić nie ważne jak, ale musi tak być bo tak sobie wymyśliliśmy
@Jadugar: Czemu Jaime umarł wraz z Cersei? To ostatni sezon w serialu gdzie postacie ponoszą konsekwencje swoich czynów. Jaime i Cersei od zawsze patrzyli tylko na siebie, swoją rodzinę; egoizm, narcyzm. Uciekł od niej widząc jak daleko się posuwa, może chciał odkupić swoje wcześniejsze czyny, ma szansę "zacząć na nowo" (typowo: nawet z dziewicą) lecz więzy krwi i "nothing matters but us" skłania go do powrotu. Jak dla mnie całkiem fajny
Chciałbym oficjalnie NAPLUĆ z tego miejsca na każdego któremu nie chcę się dziś iść na #wybory nie zależnie od tego na kogo by zagłosował. Oczywiście podwójnie chciałbym OPLUĆ tych którym się dziś nie chcę iść ale będą pisać o polityce na mirko regularnie.
DOSKONALA BRUNETKA ? Faceci jak ona wam sie podoba ? Kobiety co myslicie o takim stylu? Te paznokcie, usta, rzesy, makijaz, piersy itd. Ocencie jej wyglad
Po 3 odcinku byłem #!$%@?, po 4 już przestałem się czegokolwiek spodziewać - dzięki temu łatwiej zniosłem to gówno co nam zaserwowano. Po tym jak w poprzednim sezonie z dupy #!$%@? Baelisha, tak teraz Varys zginął... Ot tak. Starszy nad szeptaczami i jeden z najinteligentniejszych ziomeczków w Westeros - Rip. No ale trzeba było pokazać przemianę Danki, która ostatecznie załamała się jak Jon nie chciał dać buzi xD
Potem mamy plot armor w najlepszym wydaniu, czyli Dany fruwa sobie tu i tam i nagle nikt nie może jej trafić, a w poprzednim epizodzie balisty miały jakiegoś autoaima i nie dość, że trafiły w smoka, to zdołały ugodzić go w szyję, czyli naprawdę niełatwy cel. Postać Jaimiego dopisuję do grona osób całkowicie popsutych przez DeDeków.
Po co cała ta jego przemiana, która była jedną z lepszych rzeczy w serialu? Facet powinien uciekać od Cersei gdy wysadziła sept, bo mógł dostać flashbacków z czasów szalonego króla, ale ten uparcie tkwił przy niej, W KOŃCU ją porzucił, ale tylko po to, by wrócić i zginąć razem w podziemiach. Brawo.
Kolejną niezabijalną postacią jest Arya, która przeżyła w tym odcinku sytuacje niemożliwe do przetrwania. A ten konik grzecznie czekający na koniec, to już w ogóle śmiech na sali xD
Nie wiem po cholerę Dany spaliła miasto, jak już wygrała, no ale TRZEBA BYŁO POKAZAĆ TO SZALEŃSTWO XD serio, nie miała żadnego powodu ku temu, nie dość że spaliła niewinnych ludzi, przez co już na sto procent nikt jej nie będzie kochać (chlip, chlip), to rozwaliła miasto i ryzykowała życiem swoich poddanych walczących w murach KL. Przez cały serial była dobrą wyzwolicielką i wrażliwą na przemoc, a tu na przełomie dwóch odcinków zamieniła się w Aerysa.
Wątek Tyriona jest chyba jeszcze gorszy niż Jaimiego, facet odkąd został namiestnikiem nie podjął ani jednej dobrej decyzji, momentami zachowując się jak totalny bezmózg. Jak to ktoś fajnie ujął, z jednej z najbardziej inteligentnych postaci, stał się głupszy niż DeDeki.
#got #graotron #gameofthrones
Edit. W sumie to można dodawać więcej tych kretynizmow, np. wątek NK zakończony w 70 minut z finałem z dupy.