Aktywne Wpisy
asustic +11
BMW ...czemu nie jestem zdziwiony,babka miała jeszcze pretensję że ją #!$%@?łem,a te dwa miejsca po bokach były wolne jak parkowała (mój to biały).
#bmw #rozowepaski #samochody #pdk
#bmw #rozowepaski #samochody #pdk
BezDobry +936
Dzień bez promocji patologii to dzień stracony ¯_(ツ)_/¯
#kultura #telewizja #tvn #stanowski #heheszki #bekazlibka #bekazlewactwa
#kultura #telewizja #tvn #stanowski #heheszki #bekazlibka #bekazlewactwa
Mówcie co chcecie, ale dwie rzeczy według mnie poprowadzono w stylu dawnego dobrego got w ostatnim odcinku: szaleństwo Daenerys i powrót Jamiego do Cersei. Oczywiście wszystko było zrobione po łebkach i za szybko, ale sama konkluzja według mnie jest satysfakcjonująca.
Od samego początku, zarówno w książkach jak i pierwszych sezonach, pojawiają się przesłanki i przepowiednie, że Daenerys będzie Szaloną Królową. W jednej ze swoich wizji wchodzi do zniszczonej sali tronowej, a wokół niej z nieba sypie się popiół. Oczywiście w serialu wszystko działo się za szybko i spokojnie mogli jej przemianę rozciągnąć na kilka sezonów, ale sam fakt jej szaleństwa od dawna przewijał się w przepowiedniach. Zresztą sama Daenerys wielokrotnie wykazywała się okrucieństwem wobec wrogów i zapowiedziała, "when my dragons are grown, we will take back what was stolen from me and destroy those who wronged me. We will lay waste to armies and burn cities to the ground!". Doszła do tego świadomość, że tron uda jej się utrzymać tylko strachem i przepowiednie się spełniły.
Jeżeli chodzi o Jamiego to jego wielka przemiana i powrót do King's Landing żeby zabić Cersei, w co wielu wierzyło, byłoby totalnie disneyowskim zakończeniem i zaprzeczeniem wszystkiego co Martin tworzy. W jednym z wywiadów Martin powiedział: "I like grey characters; fantasy for too long has been focused on very stereotypical heroes and villains" i według mnie taką właśnie postacią jest Jaimie i bardzo dobrze zostało to pokazane przez jego powrót do siostry. Pojechał walczyć na północ w obronie kraju tak samo jak w obronie kraju zabił Szalonego Króla, chociaż sam nie chciał tronu dla siebie. Ale zawsze na pierwszym miejscu była dla niego Cersei i jego miłość do niej. Spędził noc z Brienne i zorientował się, że nie jest i nie będzie szczęśliwy w ten sposób, a jeśli wojna ma zakończyć się śmiercią Cersei to chce zginąć razem z nią. Nie widzę lepszego zakończenia dla tej postaci ¯\_(ツ)_/¯
@pianinka: śnieg, w scenariuszu jest śnieg
@Filippa: Jest dokładnie tak samo szalona jeśli nie bardziej. Właśnie spaliła miasto razem z jej mieszkańcami w momencie gdy się oni poddali.
-pogodził się, że Cercei zginie
-przychodzi informacja, że
@FoxX21: Szalony plan, szalonej tyranki, która chciała modelować społeczeństwo wedle swego uznania.
@pianinka: a co go popchnęło do podróży z Winterfell do King's Landing?