Wpis z mikrobloga

Zajebiste. Ja kiedyś robiłem mechanicznego, prymitywnego flippera. Na bamperach były szerokie gumki jakie w gadzie się kładzie ze stykami kabli, które kula złączała. Licznik od magnetofonu. Playfiled namalowany własnoręcznie, żarówki 3V pod spodem. Łapki na sprężynach. Miałem ok. 11 lat. Szkoda że nie zrobilem zdjęcia, ale to były czasy jeszcze przed cyfrowe.

Może jeszcze spróbuję, ale już zupłenie inaczej tzn. już bez gum od majtek ( ͡º ͜ʖ͡º