Wpis z mikrobloga

#tatuazeboners #tatuaze #tattoo Jak dbaliście o swoje nowe dziarki, bo w Środę robię swój pierwszy tatuaż i zauważyłem dwie szkoły. Pierwsza to chodzenie w folii spożywczej i wymianianie jej co 4h + ciągłe nawilżanie bepanthenem np. i tak przez 4-5 dni, a druga to folia oddychająca Dermalize. Nakleić raz od razu po zrobieniu tatuażu. Chodzić tak bez ściągania przez 3-4 dni i po zdjęciu skóra niby jest już wygojona. Brzmi bardzo wygodnie, tym bardziej jak w pracy nie ma za bardzo możliwości w sterylnych warunkach zmieniać sobie tych opatrunków, przymywać i smarować. Dodam, że moja dziarka będzie dość spora i będzie zakrywać większą część przedramienia dookoła. Tu pytanie czy ktoś używał jedną bądź drugą formę i mógłby się wypowiedzieć. Byłbym wdzięczny :)
  • 18
@pawelkomar:
Jeżeli chodzi o klasycznie z folią to ja robiłem tak:
- noszenie folii przez pierwszy dzień, po powrocie do domu od razu jej zdjęcie
- przemycie tatuażu letnią wodą z szarym mydłem, wysuszenie papierowym ręcznikiem i posmarowanie easytattoo bądź innym kremem przeznaczonym do gojenia dziar
- no i ogólnie nie przykrywanie jej niczym, chyba że trzeba wyjść na dwór albo dziara jest zrobiona w miejscu gdzie się łatwo przeciera to
@pawelkomar: nie przemywałem, z tym się nic nie robi. po prostu sobie ma być przyklejone i tyle. trochę się pod tą folią zbiera osocza ale to normalne jest podobno. dermalize to folia oddychająca wiec nic się z tą dziarą nie dzieje tam pod nią złego

po 3-4 dniach zdejmujesz ją pod letnią wodą lekko ją rozciągając, na jutubie są filmiki pokazujące jak ją zdejmować.

najlepiej dla pewności sie zapytać tatuatora, on
@pawelkomar: Pierwsze cztery dni, zmiana folii 3-4 razy na dzień i smarowanie kremem easy tattoo czy bepantenem, kolejne dni tylko smarowanie i tak przez 2 tygodnie. Oczywiście warto nawet potem smarować, by tatuaż zachował kolory, osobiście mam czarne tatuaże i po posmarowaniu kremem różnica jest bardzo widoczna.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pawelkomar: folia tylko pierwsze 4h, potem tylko mycie szarym mydłem/płynem do higieny intymnej, smarowanie cienką warstwą bepanthenu. najpierw 2 razy dziennie potem raz a potem co 2-3 dni do wygojenia (2-4 tygodnie). Potem tylko nawilżanie skóry. Nie duś tatuażu pod folią szczególnie teraz jak #!$%@? lato i jest 30 stopni codziennie.
@pawelkomar: jeżeli nie zabrudzisz dziarki, tzn. nie pracujesz fizycznie, to folię polecam tylko na dotarcie do domu, a później tylko oddychanie. Ja niestety mam brud i mgłę olejową na warsztacie w pracy, więc pierwsze 3 dni z folią, potem luźna flanela i tylko oddychanie. Ja nie masz czym zabrudzić - w ogole nie zaklejaj, to tylko wydłuży proces. Do spania zaklejałem pierwszą sesję, druga sesję zaklejałem raz, trzeciej wcale. Z czasem
@MaKor: dzięki wielkie za wyczerpującą odpowiedź. Generalnie już mam w głowie mały obraz jak sobie z pierwszą dziarką radzić, ale posłucham co powie tatuażysta :) folię to chyba założę tylko na pierwszą noc. Do pracy i tak jeżdżę autem, więc nie będę musiał zaklejać. Pracuję w biurze. Nie ma gdzie jej zabrudzić za bardzo. W sumie nawilżanie + powietrze powinno ładnie ją zagoić (mam nadzieję) :)