Wpis z mikrobloga

Nie polecam kupować jakiejkolwiek elektroniki w sklepach biedronka. Jest tanio, fajnie, ale właśnie się przekonałem jak to wygląda w praktyce, gdy coś się zepsuje.

Ekspres do kawy kupiony 23.04.2019, co któreś włączenie wywala wszystkie korki w mieszkaniu, instalacja sprawdzona (i to nawet raz eksperymentalnie, przy pomocy mocniejszego ekspresu do kawy sąsiada :D)

Reklamowany 02.05.2019. Brak odpowiedzi, po 20 dniach się upominam, dostaję info, że reklamacja odrzucona. Ale ale, mówię, minęło 14 dni, reklamacja ustawowo uznana. No okej, to zwrócimy kasę. I tak zwracają. Przypomniałem się jeszcze 20 maja, 23 maja, 3 czerwca już z pomocą rzecznika praw konsumenta napisałem maila z odstąpieniem od umowy i wyznaczeniem terminu zwrotu kasy na piątek 7 czerwca. Dzisiaj już poleciała prośba o interwencję do rzecznika, zobaczymy jak sprawa się rozwinie.

Mam nauczkę na przyszłość, żeby nie cebulić :]

#gorzkiezale #zalesie #biedronka #afera
  • 9
@Majaque: Mój ostatni mail to było wezwanie do zapłaty. Pierwsze. Na razie dam rzecznikowi się wykazać, w końcu od tego jest. Jak i on nic nie ugra, pójdę do prawnika i spytam się o następne opcje.
@samu: Nie mailem, tylko listem poleconym za potwierdzeniem odbioru. W dalszej kolejności składasz pozew przez e-Sąd w Lublinie, a z wyrokiem możesz już iść do komornika. Na pisemnym wezwaniu do zapłaty się zakończy, jeśli je dobrze napiszesz.
Dlaczego nie mailem? Mamy 21 wiek, a ja mam się bawić w pocztę? AFAIK wezwanie do zapłaty mailowe jest tak samo ważne - tym bardziej, że oprócz potwierdzenia wysłania z logów serwera, ich system sam przysyła mi piękne potwierdzenie odbioru z numerem ticketa.
@John_Clin: Reklamacja z tytułu rękojmi (czyli niezgodność towaru z umową). 14 dni reguluje artykuł 561.5 kodeksu cywilnego, który mówi że jeśli w ciągu 14 dni sprzedawca nie ustosunkował się do żądania reklamacyjnego, uważa się że uznał to żądanie.
@samu: Tak jak mówisz. Zapytałem, bo w przypadku reklamacji z tytułu gwarancji nie ma określonego terminu i może to trwać i trwać. Zawsze lepiej od razu z tytulu niezgodności.
Początkowo - naprawy. Ale po kontakcie z UOKiK zalecili mi odstąpić od umowy i zażądać zwrotu, że względu na to że nie szanują ustawowych terminów.