Wpis z mikrobloga

Standardowa dawka narzekania na #klient

Mamy w takie ławeczki, żeby jak klient czeka, to se klepnął zadkiem. Większość szanuje.
I właśnie przyszedł #janusz #grazyna i ich kaszojad płci żeńskiej. Janusz ogarnia temat ze mną i "kątem ucha" słyszę, jak Grażynka tłumaczy dziecku, że tutaj nie trzeba zdejmować bucików, bo nie jesteśmy w domu. Ma to sens, w sumie racja.

Ale po 15 sekundach bachor zaczyna skakać po obitej skórą ławeczce jak maciora w rui ( ͠° °)
Nie zdążyłam się odezwać, matka pochytała po mojej minie, że jej dziecko uduszę, jak nie przestanie, więc jakoś je opanowała. Dawno nie widziałam, żeby tak duże dziecko tak bardzo nie umiało się zachować.
  • 20
  • Odpowiedz
  • 0
@MilionoweMultikonto #!$%@? xD psim obowiązkiem, to dla rodziców jest nauczyć dzieciaka zachowania i poszanowania czyjejś własności. Tu przy najmniej zareagowali, ale są tacy jak ty, którzy uważają, że gowniarz może wszystko, bo jest gowniarzem. Z tą szklanką wody już się nie ośmieszaj xD
  • Odpowiedz
dla rodziców jest nauczyć dzieciaka zachowania i poszanowania czyjejś własności


@Ytarka: po co?! czy dzieci to jakieś zwierzaki żeby je tresować?
Mają wiedzieć jak działa świat i wyszarpać dla siebie jak najwięcej, a i mi coś skapnie na starość przy okazji.
Daję im dużo poczucia bezpieczeństwa w tym #!$%@? jak las zasrany gównem świecie i wiem, że one wiedzą że musimy się trzymać razem.

Wasza udawana socjalizacja to tylko przykrywka dla
  • Odpowiedz
@Marysienka84: szklanka wody to metafora.

Młodzi ludzie muszą być uczeni swobodnego korzystania z życia i dostępnych im zasobów, bo tylko wolni ludzie będą w stanie wypracować godny dobrobyt dla swoich seniorów.

Spójrz na te pokolenia wychowane na wojnie i w PRL. Świat poszedł do przodu, a oni boją się obcych ludzi, podróży, nowoczesnych technologii, porozmawiać o podwyżce, zaprezentować swoje zalety, mówić w obcym języku, analu z dorosłymi, powiedzieć dzień dobry sąsiadowi,
  • Odpowiedz
@MilionoweMultikonto: co Ty za wątki ze sobą łączysz, to ja nie wiem? xD

Przyjdę Ci do domu, wpie*dolę się butami na Twoje łóżko i powiem, że jestem wolna, niczego się nie boję, wykraczam poza swoją strefę komfortu i masz mi bić brawo, co Ty na to? xD
Panie, cudzą własność wypada szanować, czy się ma pięć czy pięćdziesiąt lat, bez względu na to jakie pokolenie nas wychowało i jakim my pokoleniem
  • Odpowiedz
Przyjdę Ci do domu, wpie*dolę się butami na Twoje łóżko i powiem, że jestem wolna, niczego się nie boję, wykraczam poza swoją strefę komfortu i masz mi bić brawo, co Ty na to? xD


@Marysienka84: brzmi jak wstęp do dobrego pornola. to kiedy wpadasz? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Swoje szanujmy, cudze używajmy.
  • Odpowiedz
@MilionoweMultikonto: pozwolenie na skakanie im po moich meblach to nie nauka "zdobywania" tylko wandalizmu ¯\_(ツ)_/¯
A zdobywa się to, czego się chce, nie spełnianiem zachcianek i robieniem na co się ma ochotę, ale ciężką pracą, poświęceniem i owszem, odwagą - ale nie brakiem krytycyzmu i rozsądku.
  • Odpowiedz
@Marysienka84: ja bym sobie zadał pytanie dlaczego to dziecko ma potrzebę skakania po meblach, moje dzikuski wyszaleją się na dworze i nie mają siły szaleć w domu....

z tą ciężką pracą to dowaliłaś do pieca xD

dziewczyno, zwycięzcami zostają ci którzy nie marnują czasu na ciężką pracę, od tej są niewolnicy klasy robotniczo inteligenckiej

rozsądek to niefektywny hamulec, to matematyka pozwala wytyczyć najszybszą trajektorię do sukcesu
  • Odpowiedz
dziewczyno, zwycięzcami zostają ci którzy nie marnują czasu na ciężką pracę, od tej są niewolnicy klasy robotniczo inteligenckiej


@MilionoweMultikonto: xDDD znaczy maraton wygrywa się nie pracą - ćwicząc codziennie, tylko czym? Opłaceniem sędziego?
a pieniądze się zdobywa nie pracą, tylko kradnąc?
a wykształcenie się zdobywa nie pracą, tylko ściągając i oszukując?
a rozwój firmy nie pracą, tylko układami?

Co Ty ćpiesz synek? xD
Czy też sukcesem nazywasz skuteczne oszukiwanie systemu, żeby
  • Odpowiedz
@MilionoweMultikonto: nie wiem, LEGALNE? xD

Człowieku, jak swoje dzieci uczysz takiego kombinowania, oszukiwania i "radzenia sobie" to serdecznie im współczuje. Wyrosną z nich cwaniaki, które będą wykorzystywać innych. Nikt tak naprawdę nie będzie ich lubił, ale może z mimowolnego lęku będzie udawać wobec nich sympatię.
Wolę zapieprzać, ale żyć uczciwie. Lekko nie ma, ale wspinając się po czyiś plecach, kłamiąc, oszukując lub kradnąc, zdecydowanie bym straciła szacunek do samej siebie.
Także
  • Odpowiedz